Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka. Taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo, wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera cię od środka. A Ty nie robisz nic . Po prostu się przyglądasz . .
Ej , dobra , piszesz , dzwonisz , spotkamy się . Rozumiem , że robisz mi nadzieje, i po co ?. Żeby potem powiedzieć mi " Zostańmy Przyjaciółmi " ? . Nie, dzięki , mam już psa i szczerze myślę, że ona rozumie więcej niż ty .