|
Oglądam najsmutniejsze filmy by usprawiedliwić się przed sobą, przed światem.
|
|
|
Nie możesz mówić mi, że jestem ważniejsza, nie w momencie, gdy spędzasz z nią święta. / nieracjonalnie
|
|
|
prawdopodobnie już nigdy nie będę miała pewności, już nigdy nie zaufam bezgranicznie, już nigdy nic nie będzie takie jak wcześniej.
|
|
|
Chciałabym napisać coś o szczęściu, ewentualnie o towarzyszącym mi smutku, ale czuje się wewnętrznie pusta, znikomy uśmiech na twarzy pojawia się widząc chmurkę z wiadomością i znika zaraz po jej odczytaniu, płaczę nawet nie czując, że to robię, nie potrafię się z niczego cieszyć, jakby wszystkie łzy wypływały wraz ze wszystkim co mam w środku.
|
|
|
Dzień dobry czwartku, wybacz, że witam Cię płaczem. Wybacz, że nie jesteś spełnieniem życzeń "wesołych świąt"
|
|
|
Boli mnie każda komórka. Oczy pieką, a nogi nadal drżą, właściwie nie mogę na nich ustać. Kolejny raz w ciągu paru godzin łapie mnie arytmia serca. Jakbym miała się zaraz rozlecieć, rozpaść na części pierwsze. Wiem, że powinnam jeść ale od piątku przychodzi mi to z trudem, nigdy nie ma czasu, gdzieś to umyka, łapię się na myślach z przeszłości. Nie powinnam, to nie to, obiecuję.
|
|
|
Popełniła samobójstwo zeszłej nocy. Z jej pamiętnika można było wywnioskować, że nienawidziła siebie , samookaleczała i była w głębokiej depresji. Wyraźnie podkreślała też , że tęskni za rodzicami. Było to zadziwiające- Jej rodzice przez większość czasu siedzieli w pokoju obok
|
|
|
umarliśmy już tyle razy że teraz możemy tylko dumać, czemu wciąż nam zależy.
|
|
|
Opowiadała mi, że sobie nie radzi, że nie ma wsparcia. Miałyśmy wtedy po 15 lat. Miała ciało w bliznach. Jednego dnia, zrobiłam jedną linię żyletką, by zobaczyć co ona przeżywała, ale to było nic w porównaniu, co musiało dziać się w jej głowie.
|
|
|
Cześć. Pamiętasz mnie jeszcze? Kiedyś nazywałeś mnie całym swoim światem, całowałeś w czoło na dzień dobry, tuliłeś całymi nocami i dopisywałeś do swojej przyszłości. Obserwowałeś każdy mój ruch, uśmiechałeś się w najmniej oczekiwanych momentach i całowałeś, gdy tylko nie poświęcałam Ci kolejnego momentu. Czasem chyba też złościłeś się, kiedy nie traktowałam siebie poważnie, jednak wierzyłeś we mnie, tak mi się wydaje. Momentami wydawało mi się też, że mnie kochasz. Pamiętasz? / Endoftime.
|
|
|
CO WY NA TO, JEŚLI ENDOFTIME WRÓCIŁABY TU? :)
|
|
|
Chciałabym też usłyszeć Twój głos. Prawie zapomniałam jak brzmi.
Chociaż prawdę mówiąc nie wiedziałabym co powiedzieć mam Ci.
|
|
|
|