![Nie czekaj aż napisze. Może On wcale nie myśli o Tobie w taki sam sposób jak Ty o Nim. Pewnie wyszedł teraz z kumplami i wróci późną nocą a Ty nie jesteś Jego pierwszą myślą w żadnej minucie. Nie wspomina chwil z Tobą spędzonych nie czyta dziesięć razy tych samych wiadomości bo pewnie już dawno je usunął. Myśli o Tobie jak o każdej innej dziewczynie minionej przed chwilą na ulicy. Co z tego że wymieniliście parę uśmiechów kilka słów i masę spojrzeń. Tylko dla Ciebie czas poświęcony dla Niego znaczył dużo. To Ty starałaś się być tam gdzie On powinien pojawić się w danej chwili. Ubiegałaś się o spotkanie z Nim o krótką niezobowiązującą rozmowę. Ubzdurałaś sobie to wszystko. Chciałaś by Cię pokochał byś była dla Niego wszystkim. Pragnęłaś być Jego całym światem a On nawet nie starał się być w Twoim świecie. yezoo](http://files.moblo.pl/0/5/7/av65_50755_64b56d250003e818512f8cbe.png) |
|
Nie czekaj, aż napisze. Może On wcale nie myśli o Tobie w taki sam sposób, jak Ty o Nim. Pewnie wyszedł teraz z kumplami i wróci późną nocą, a Ty nie jesteś Jego pierwszą myślą w żadnej minucie. Nie wspomina chwil z Tobą spędzonych, nie czyta dziesięć razy tych samych wiadomości, bo pewnie już dawno je usunął. Myśli o Tobie, jak o każdej innej dziewczynie minionej przed chwilą na ulicy. Co z tego, że wymieniliście parę uśmiechów, kilka słów i masę spojrzeń. Tylko dla Ciebie czas poświęcony dla Niego, znaczył dużo. To Ty starałaś się być tam, gdzie On powinien pojawić się w danej chwili. Ubiegałaś się o spotkanie z Nim, o krótką niezobowiązującą rozmowę. Ubzdurałaś sobie to wszystko. Chciałaś by Cię pokochał, byś była dla Niego wszystkim. Pragnęłaś być Jego całym światem, a On nawet nie starał się być w Twoim świecie. [ yezoo ]
|
|
![To nie brak miłości to nie błędy to nie sprzeczki sprawiły że nie ma już mojego M i Twojego Y. To kłamstwa które leciały jak najpiękniejsze ptaki z Twoich ust wprost do mnie. Zachwycały mnie swą nietuzinkowością różnorodnością i oryginalnością. Sprawiały że nie potrafiłem oddychać ani spać wciąż myśląc o każdym słowie i wyrazie Twojej twarzy wypowiadającej go. Biegłem za każdym wyrazem jak dziecko za motylem na łące. Chciałem je uchwycić i zachować już na zawsze w sercu wraz z Twoim spojrzeniem. Chciałem by były definicja Twojego imienia i Słońcem w pochmurne dni. Ale za chwilę obraz malowany Twoimi czerwonymi wargami spadł i rozpadł się na części. Miał na sobie pokrywę iluzji która również zamieniła się na drobne fragmenty. Ptaki okazały się sępami. Jestem jak Prometeusz ale różni nas to że ja ukradłem Anioła Bogom a oni za karę zesłali sępy by codziennie na nowo zjadały moje serce.](http://files.moblo.pl/0/5/19/av65_51981_tumblr_mw82zvtq2c1t0qneno1_500.jpg) |
To nie brak miłości, to nie błędy, to nie sprzeczki sprawiły, że nie ma już mojego M i Twojego Y. To kłamstwa, które leciały jak najpiękniejsze ptaki z Twoich ust wprost do mnie. Zachwycały mnie swą nietuzinkowością, różnorodnością i oryginalnością. Sprawiały, że nie potrafiłem oddychać ani spać wciąż myśląc o każdym słowie i wyrazie Twojej twarzy wypowiadającej go. Biegłem za każdym wyrazem jak dziecko za motylem na łące. Chciałem je uchwycić i zachować już na zawsze w sercu wraz z Twoim spojrzeniem. Chciałem by były definicja Twojego imienia i Słońcem w pochmurne dni. Ale za chwilę obraz malowany Twoimi czerwonymi wargami spadł i rozpadł się na części. Miał na sobie pokrywę iluzji, która również zamieniła się na drobne fragmenty. Ptaki okazały się sępami. Jestem jak Prometeusz, ale różni nas to, że ja ukradłem Anioła Bogom, a oni za karę zesłali sępy by codziennie na nowo zjadały moje serce.
|
|
![Tak naprawdę tęsknisz za Nim ale się do tego nie przyznasz. Chciałabyś mieć go na wyłączność chciałabyś żeby było tak jak kiedyś. Bo jeszcze rok temu w ten ciepły kwiecień On tutaj był. Siedział tuż obok. Obejmował. Był a teraz Go nie ma. Nie wychodzisz z domu siedzisz sama i wspominasz. Katujesz się przygnębiającą muzyką wspólnymi zdjęciami i Jego zapachem który gdzieś jeszcze pozostał. Wstajesz z myślą o Nim z nadzieją że może dziś będzie inaczej. Ile już się tak łudzisz? Jak długo jeszcze będziesz na Niego czekać? Na ile wytrzymałe jest Twoje serce które z każdym dniem słabnie z niedoboru miłości? Gdzie jest granica między nadzieją a naiwnością? Którędy trzeba pójść by odnaleźć swoją ścieżkę? Kiedy wreszcie zrozumiesz że choćbyś nie wiadomo jak bardzo się starała nigdy nie cofniesz się w przeszłość? yezoo](http://files.moblo.pl/0/5/7/av65_50755_64b56d250003e818512f8cbe.png) |
|
Tak naprawdę tęsknisz za Nim, ale się do tego nie przyznasz. Chciałabyś mieć go na wyłączność, chciałabyś żeby było tak, jak kiedyś. Bo jeszcze rok temu, w ten ciepły kwiecień On tutaj był. Siedział tuż obok. Obejmował. Był, a teraz Go nie ma. Nie wychodzisz z domu, siedzisz sama i wspominasz. Katujesz się przygnębiającą muzyką, wspólnymi zdjęciami i Jego zapachem, który gdzieś jeszcze pozostał. Wstajesz z myślą o Nim, z nadzieją, że może dziś będzie inaczej. Ile już się tak łudzisz? Jak długo jeszcze będziesz na Niego czekać? Na ile wytrzymałe jest Twoje serce, które z każdym dniem słabnie z niedoboru miłości? Gdzie jest granica między nadzieją a naiwnością? Którędy trzeba pójść by odnaleźć swoją ścieżkę? Kiedy wreszcie zrozumiesz, że choćbyś nie wiadomo jak bardzo się starała, nigdy nie cofniesz się w przeszłość? [ yezoo ]
|
|
![Cześć Wam! Chciałabym zachęcić tych moblowiczów których w grupie Moblo jeszcze nie ma do dołączenia się do Nas. Potrzebujemy koniecznie ludzi chętnych nie tylko do poznania się z innymi ale również tych którzy mają fajny pomysł na poprawę relacji właśnie z użytkownikami stąd. W tej grupie nie rozmawiamy tylko i wyłącznie o tym portalu ale również rozpatrujemy inne kwestie wyrażając przy tym własne poglądy co jest naprawdę fajne. https: www.facebook.com groups moblo ?fref=ts Oto link do naszej grupy wystarczy wysłać prośbę o dodanie i poczekać na akceptację : Zapraszam chodź do nas :](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Cześć Wam! Chciałabym zachęcić tych moblowiczów, których w grupie Moblo jeszcze nie ma, do dołączenia się do Nas. Potrzebujemy koniecznie ludzi chętnych nie tylko do poznania się z innymi, ale również tych, którzy mają fajny pomysł na poprawę relacji właśnie z użytkownikami stąd. W tej grupie nie rozmawiamy tylko i wyłącznie o tym portalu, ale również rozpatrujemy inne kwestie, wyrażając przy tym własne poglądy, co jest naprawdę fajne. https://www.facebook.com/groups/moblo/?fref=ts Oto link do naszej grupy, wystarczy wysłać prośbę o dodanie i poczekać na akceptację :) Zapraszam, chodź do nas :)
|
|
![moja seksualna fantazja na ten weekend: wyspać się we wszystkich pozycjach.](http://files.moblo.pl/0/6/17/av65_61713_138900254.jpg) |
moja seksualna fantazja na ten weekend: wyspać się we wszystkich pozycjach.
|
|
![zostawił mnie w momencie w którym najbardziej Go potrzebowałam.](http://files.moblo.pl/0/6/17/av65_61713_138900254.jpg) |
zostawił mnie w momencie, w którym najbardziej Go potrzebowałam.
|
|
![Czasami naprawdę wolałabym nie wiedzieć pewnych rzeczy.](http://files.moblo.pl/0/6/17/av65_61713_138900254.jpg) |
Czasami naprawdę wolałabym nie wiedzieć pewnych rzeczy.
|
|
![I nie podoba mi się to że tak po prostu zaczyna mi zależeć choohe](http://files.moblo.pl/0/5/7/av65_50755_64b56d250003e818512f8cbe.png) |
I nie podoba mi się to, że tak po prostu zaczyna mi zależeć | choohe
|
|
![Stoję przed lustrem i zastanawiam się co jest takiego we mnie w moich oczach a może w krwi że zasłużyłem na karę która ma trwać całe życie. Czemu zostałem skreślony jak źle napisany wyraz? Przecież to nie ja trzymałem długopis nie ja pisałem każdą literę nie ja źle się stworzyłem. Co sprawia że ludzie widzą we mnie niepotrzebny przedmiot który ciąży i zajmuje miejsce? Czemu tak się dzieje że tak szybko zostaje oceniony przez to że ktoś mnie podarł na kawałki i wyrzucił jak śmiecia? Czemu teraz wszyscy widzą we mnie śmiecia i umieszczają mnie do w koszu? Czemu przez jedną osobę ludzie nie widzą we mnie człowieka? Przecież wyglądam jak oni. Jak każdy inny człowiek. Czemu błądzić jest rzeczą ludzką mi nie wolno? Czemu każda moja porażka to Wasz powód do wbijania gwoździ do mojej trumny? Może i masz rację może masz prawo wbić we mnie tusz robiąc we mnie dziurę zgnieść i wyrzucić do kubła na odpady mówiąc: przecież to tylko śmieć.](http://files.moblo.pl/0/5/19/av65_51981_tumblr_mw82zvtq2c1t0qneno1_500.jpg) |
Stoję przed lustrem i zastanawiam się co jest takiego we mnie, w moich oczach, a może w krwi, że zasłużyłem na karę, która ma trwać całe życie. Czemu zostałem skreślony jak źle napisany wyraz? Przecież to nie ja trzymałem długopis, nie ja pisałem każdą literę, nie ja źle się stworzyłem. Co sprawia, że ludzie widzą we mnie niepotrzebny przedmiot, który ciąży i zajmuje miejsce? Czemu tak się dzieje, że tak szybko zostaje oceniony, przez to, że ktoś mnie podarł na kawałki i wyrzucił jak śmiecia? Czemu teraz wszyscy widzą we mnie śmiecia i umieszczają mnie do w koszu? Czemu przez jedną osobę ludzie nie widzą we mnie człowieka? Przecież wyglądam jak oni. Jak każdy inny człowiek. Czemu błądzić jest rzeczą ludzką, mi nie wolno? Czemu każda moja porażka to Wasz powód do wbijania gwoździ do mojej trumny? Może i masz rację, może masz prawo wbić we mnie tusz robiąc we mnie dziurę, zgnieść i wyrzucić do kubła na odpady mówiąc: przecież to tylko śmieć.
|
|
![I'll be okay no matter what will happen. I WILL BE OK. I hope so.](http://files.moblo.pl/0/5/7/av65_50755_64b56d250003e818512f8cbe.png) |
I'll be okay no matter what will happen. I WILL BE OK. I hope so.
|
|
![Kocham i chyba to mnie zabija. Tęsknię i czasami mnie to wykańcza. Wspominam i przez to nocami zawsze płaczę. Potrzebuję tych ludzi i dlatego nie mogę bez nich żyć. Jestem słaba ale jestem tylko człowiekiem. Staram się jak mogę a gdy upadam szybko wstaję. Płaczę a chwilę później popadam w histerię i tak zwyczajnie śmieję się do łez. Krzyczę aż zdzieram gardło a następnie szepczę bo słowa wypowiedziane po cichu mają największe znaczenie. Nie jestem nienormalna. Ja tylko chciałabym żeby zawsze było dobrze. Ty też prawda? yezoo](http://files.moblo.pl/0/5/7/av65_50755_64b56d250003e818512f8cbe.png) |
|
Kocham i chyba to mnie zabija. Tęsknię i czasami mnie to wykańcza. Wspominam i przez to nocami zawsze płaczę. Potrzebuję tych ludzi i dlatego nie mogę bez nich żyć. Jestem słaba, ale jestem tylko człowiekiem. Staram się jak mogę, a gdy upadam, szybko wstaję. Płaczę, a chwilę później popadam w histerię i tak zwyczajnie śmieję się do łez. Krzyczę, aż zdzieram gardło, a następnie szepczę, bo słowa wypowiedziane po cichu mają największe znaczenie. Nie jestem nienormalna. Ja tylko chciałabym żeby zawsze było dobrze. Ty też, prawda? [ yezoo ]
|
|
|
|