 |
A dzisiaj? Dzisiaj pierdolę was wszystkich wkoło. Będę tańczyć na stole popijając wódę colą./ slonbogiem
|
|
 |
Pierdole Twoje słowa, przecież to tylko pusty slogan. / slonbogiem
|
|
 |
alko wypłukało ze mnie wszystko, oprócz żalu..
|
|
 |
Feta popita wódką, pięć minut euforii, siły i chwila istnienia. Dwa dni życia wycięte z życiorysu, dreszcze, gorączka, euforia, depresja, niewyjaśniony lęk, strach, przeogromny ból głowy, tysiąc myśli wszystko w twojej głowie, wybuchasz płaczem już nie kontrolowanie, nie masz siły nawet się podnieść, masz chęć strzelić sobie w łeb. A to wszystko dla pięciu minut szczęścia.
|
|
 |
Najlepiej co mi aktualnie wychodzi to płacz. Dławię się łzami wyobrażając sobie Ciebie u boku zupełnie innej kobiety. Upadam na kolana i nie potrafię dojrzeć do tego, że straciliśmy siebie. Chcieliśmy dobrze, a wyszło jak zwykle. Może mieliśmy zbyt wielkie wymagania, może nie jesteśmy stworzeni dla siebie, może odległość nas zniszczyła, może nie kochasz mnie tak mocno jak ja Ciebie, może grasz tylko przede mną, a może jesteś tylko miłosną przygodą, która nie jest na stałe. Przewija się wiele pytań, wiele stwierdzeń, górę bierze rozczarowanie i szlocham jeszcze głośniej. Opalam fifkę, zaciągam się dymem i zaciska się serce z tęsknoty do Ciebie. Roztrzęsiona kruszę towar i przyglądając się gwiazdom modlę się by całe te gówno minęło. Mam dość, nie chcę słyszeć o szczęściu laski, która będzie przy Tobie bliżej niż ja. Nie chcę myśleć, że może mieć Ciebie, Twoje usta i ramiona. Nie chcę tego wyobrażać, nie kuś myśli, nie wołaj, bo ja już zatracam się w wirze własnych wspomnień. [lajfibrutal
|
|
 |
Patryk-Niebieskooki blondyn,któremu wiele zawdzięczam.Miły,czuły i kochany,a zarazem zabawny i troskliwy.To tylko kilka cech,którymi zdobył moje uznanie.Opiekował się mną,martwił,gdy nie dawałam znaku życia,starał i ciągle był.Mieliśmy wiele wzlotów i upadków,ale przecież zawsze dawaliśmy radę.Wspólne chwile,wspólne przygody,które nas zjednoczyły,dały siłę na lepsze jutro i umacniały uczucia.Byliśmy nierozłączni,otulaliśmy się tę magią wrażeń i nie pomyślałabym kiedykolwiek,że nasze drogi się w tak perfidny sposób rozejdą.Dwukrotnie się schodziły,odnajdywały,słyszały bicie dwóch serc,także pytam,czemu ponownie zostaliśmy rozdzieleni?Naprawdę to takie zabawne,pozbawiać mnie życia?Bez niego usycham,umieram,zrozumcie,że cierpię.Oddajecie to co kocham najbardziej,zlitujcie się nade mną i pozwólcie być szczęśliwą.Jest wszystkim co mam,jego utrata dała mi wiele do myślenia i obiecuję już nie zabawić się uczuciami innych.Obiecuję trwać i kochać do końca swych dni tylko jego,ale błagam WRÓĆ/LB
|
|
 |
W pochmurny dzień taki jak ten lubię zasiąść na parapecie owinięta kocem i upijając kakao rozmyślać o tym co było, co jest i będzie. W zupełnej ciszy pokoju mam chwilę dla siebie. Upajam się myślami, maltretuję wspomnieniami. I co mam Ci powiedzieć, że jest tutaj źle, paskudnie i brakuje Ciebie czy wsiąść w pociąg i jechać do Ciebie by rzucić Ci się w ramiona z krótkim "tęsknie"? [lajfisbrutal]
|
|
 |
Czasami to wszystko zaczyna przytłaczać. Uciska na serce, płuca, mózg. I wybuchamy. W formie łez lub krzyku. Wyrzucamy te złe emocje, oczyszczamy się z nich. Chcemy zacząć od nowa. Zaczerpnąć powietrza i uwierzyć, że tym razem damy radę. Ale to niemożliwe. Znów przegramy, przygnieceni stertą problemów, których nie potrafimy rozwiązać. Nawet nie zawalczymy, nie staniemy na linii startu, nie weźmiemy udziału w walce o nasze życie, nie wygramy. Jesteśmy zbyt słabi. [ yezoo ]
|
|
 |
Co ty wiesz mała o prawdziwym melanżu i dobrych dragach... / slonbogiem
|
|
 |
Czasu nie cofniesz, ale błędy możesz naprawić.
|
|
|
|