 |
Nie wiązałam z Nim jakichś szczególnych nadziei. Wiedziałam, że mamy inny charakter, sposób spędzania wolnego czasu, inne zdanie w wielu sprawach. Jednak gdzieś na dnie serca zabolało jak odszedł. Spędzałam z Nim sporo czasu, chyba nawet przyzwyczaiłam się do Jego obecności w swoim życiu, wiele się od Niego nauczyłam - tych złych i dobrych rzeczy. Dziś jest mi smutno bo wiem,że już nigdy nie zobaczę Jego źrenic wpatrzonych w moje. Czasami mi Go brakuje, tak po prostu.
|
|
 |
Było w nim coś niesamowitego. Coś co pragnęła odkryć, co nie dawało jej spać. Był w każdej sekundzie, minucie i godzinie. Był zagadką na resztę życia.
|
|
 |
Jak niewiele wystarczy, by zachorować na miłość - jeden pocałunek, kilka rozmów o niczym, parę przytuleń na powitanie i pożegnanie, obecność i nieobecność. Nic wielkiego. I nagle nie ma na to rady.
|
|
 |
W marzeniach zabrakło miejsca dla ciebie.
Stałeś się jedynie osiadłym kurzem wspomnień tamtych dni.
|
|
 |
O moim stanie emocjonalnym świadczy tusz do rzęs poodbijany na poduszkach.
|
|
 |
Bóg czasem bywa bardzo surowy, ale nigdy ponad to, co człowiek może znieść.
|
|
 |
'Muszę wybić sobie Ciebie z głowy'- powiedziała sięgając po słownik w twardej oprawie. 'Muszę' - powtórzyła uderzając się nim w czoło.
|
|
 |
Nie musisz się martwić swoim wyglądem, prawdziwe piękno ma bowiem źródło w sercu, a siedzibę w oczach.
|
|
 |
Nie musisz się martwić swoim wyglądem, prawdziwe piękno ma bowiem źródło w sercu, a siedzibę w oczach.
|
|
 |
Miłości nie wolno karać przyjaźnią. Koniec to koniec.
|
|
 |
Chcę pić sake w Japonii, a w Meksyku tequillę
Chillować jak w Chile, bo w życiu piękne są tylko chwile.
|
|
 |
mówisz jaki jestem, a nic nie wiesz o mnie.
nie wiesz o czym chcę zapomnieć, w jakiej jestem formie.
|
|
|
|