 |
|
a usta po brzegi miała upchane uśmiechami,
chociaż pluła samotnością.
|
|
 |
|
A teraz pójdę do łóżka, zwinę się w kłębek i odizoluję się od świata. Innego rozwiązania nie widzę.
|
|
 |
między naszym związkiem zachodzi amensalizm.
|
|
 |
|
Jestem lepsza obok niego, pełniejsza, wyższa o całą miłość. /esperer
|
|
 |
|
Ja kocham jego, on kocha mnie. Oboje o tym nie wiemy, mijamy się spojrzeniami, uparcie udajemy obojętność. Wpychamy swoje serca w obce dłonie, nie chcąc się przyznać, że wszystko to czego nam potrzeba mijamy kilka razy dziennie rzucając nijakie 'cześć',które przesiąknięte jest wszystkim. /esperer
|
|
 |
|
Bo jak się kogoś kocha to ten ktoś nigdy nie zniknie. Jego odbicie zawsze będzie tlić się w twoich tęczówkach i nieważne czy dzielą was kilometry, zerwanie czy niewypowiedziane słowa. Jak się kogoś kocha to ten ktoś nigdy nie znika, zawsze jest obok ,rozumiesz? /esperer
|
|
 |
Nawet jeśli zepsuję wszystko inne jak zwykle, to jak tylko przyjdziesz, ten cały ból zniknie.
|
|
 |
I wiem, że muszę unieść, by słuchać tej melodii, krzyku samotnych serc, rzuconych na chodnik.
|
|
 |
I tylko cisza, wiesz, tylko cisza pozostaje w nas.
|
|
 |
człowiek dopasowuje się do otoczenia patrzy przez pryzmat tego, że nic się nie zmienia.
|
|
 |
większość chce udowadniać swoją wielkość, w tym zakłamaniu mijają codzienność.
|
|
 |
daj spokój z bólem i tak zbyt wiele czuję.
|
|
|
|