głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fuckyea155

może za często przeklinam  bywam wredna  mam cięte riposty  ale tak naprawdę wrażliwość to najbardziej dostrzegalna  przez bliskich mi  cecha mojego charakteru. chociaż wydaje się  że jestem tak okropnie silna  nie potrafię radzić sobie z najprostrzymi dla innych problemami. dostrzegam zbyt wiele rzeczy  których nie powinnam. nienawidzę rasizmu i egoizmu. cenię mężczyzn  którzy potrafią kochać  ale nie wierzę w przyjaźń z nimi. nie noszę szpilek  chociaż posiadam trzy pary w szafce. upajam się wolnością tak samo jak moim ukochanym arbuzowym drinkiem sobieskiego. jestem  bo muszę.

fuckyea155 dodano: 12 listopada 2010

może za często przeklinam, bywam wredna, mam cięte riposty, ale tak naprawdę wrażliwość to najbardziej dostrzegalna, przez bliskich mi, cecha mojego charakteru. chociaż wydaje się, że jestem tak okropnie silna, nie potrafię radzić sobie z najprostrzymi dla innych problemami. dostrzegam zbyt wiele rzeczy, których nie powinnam. nienawidzę rasizmu i egoizmu. cenię mężczyzn, którzy potrafią kochać, ale nie wierzę w przyjaźń z nimi. nie noszę szpilek, chociaż posiadam trzy pary w szafce. upajam się wolnością tak samo jak moim ukochanym arbuzowym drinkiem sobieskiego. jestem, bo muszę.

rzucić  to wszystko i uciec. zacząć żyć od nowa. z nową etykietką. bez opinii  na starcie. bez ludzi  którzy kładą Ci kłody pod nogi. bez problemów  bez rutyny. bez abstrakcyjnej nadziei na lepsze jutro. chcę uciec. ale nie mogę. dalej tkwię  w tym zakichanym  szklanym  pudełku  zwanym życiem. stąd  nie ma wyjścia. nawet śmierć  jest zbyt bezszelestna  by pomóc.

fuckyea155 dodano: 12 listopada 2010

rzucić, to wszystko i uciec. zacząć żyć od nowa. z nową etykietką. bez opinii, na starcie. bez ludzi, którzy kładą Ci kłody pod nogi. bez problemów, bez rutyny. bez abstrakcyjnej nadziei na lepsze jutro. chcę uciec. ale nie mogę. dalej tkwię, w tym zakichanym, szklanym, pudełku, zwanym życiem. stąd, nie ma wyjścia. nawet śmierć, jest zbyt bezszelestna, by pomóc.

kocham Cię tak bardzo  ze nawet jutro w jeansach mogłabym wziąć z Tobą ślub. a nie  jutro odpada. jeansy mam w praniu.

fuckyea155 dodano: 12 listopada 2010

kocham Cię tak bardzo, ze nawet jutro w jeansach mogłabym wziąć z Tobą ślub. a nie, jutro odpada. jeansy mam w praniu.

uwielbiam Cię za uśmiech. ten Twój. żaden inny.

fuckyea155 dodano: 12 listopada 2010

uwielbiam Cię za uśmiech. ten Twój. żaden inny.

do szczęścia kurwa brakuje mi tylko takiego skurwysyna jak Ty!

fuckyea155 dodano: 12 listopada 2010

do szczęścia kurwa brakuje mi tylko takiego skurwysyna jak Ty!

czasem poprostu chciałabym wrócić do czasów wczesnego dzieciństwa  kiedy słowo 'gówno' było największym przekleństwem  jedynym zmartwieniem były potwory wychodzące z szafy  a ulubionym zajęciem ustawianie życia lalkom barbie.

fuckyea155 dodano: 12 listopada 2010

czasem poprostu chciałabym wrócić do czasów wczesnego dzieciństwa, kiedy słowo 'gówno' było największym przekleństwem, jedynym zmartwieniem były potwory wychodzące z szafy, a ulubionym zajęciem ustawianie życia lalkom barbie.

dziewczyno  zrozum   zapomnisz. tak  będą dni kiedy będziesz zwijać się z bólu na łóżku  a łzy lecieć będą ciurkiem. później nastaną dni w których na myśl o Nim ogarniać będzie Cię już tylko smutek   nie uronisz łzy. kolejne miesiące będą łatwiejsze   aż w końcu gdy ktoś wypowie Jego imię   będziesz musiała się chwilę zastanowić kim On w ogóle był. więc głowa do góry   jesteśmy silniejsze od tych sukinsynów.

fuckyea155 dodano: 12 listopada 2010

dziewczyno, zrozum - zapomnisz. tak, będą dni kiedy będziesz zwijać się z bólu na łóżku, a łzy lecieć będą ciurkiem. później nastaną dni w których na myśl o Nim ogarniać będzie Cię już tylko smutek - nie uronisz łzy. kolejne miesiące będą łatwiejsze , aż w końcu gdy ktoś wypowie Jego imię - będziesz musiała się chwilę zastanowić kim On w ogóle był. więc głowa do góry - jesteśmy silniejsze od tych sukinsynów.

miałam nadzieję  że poczujesz się zhańbiony kiedy zobaczyłeś  że przez Ciebie płaczę. potrafiłeś się jedynie uśmiechnąć. nie  nie miałam do Ciebie żalu. miałam żal do samej siebie. żal do serca  które czuje coś w kierunku takiego sukinsyna jak Ty.

fuckyea155 dodano: 12 listopada 2010

miałam nadzieję, że poczujesz się zhańbiony kiedy zobaczyłeś, że przez Ciebie płaczę. potrafiłeś się jedynie uśmiechnąć. nie, nie miałam do Ciebie żalu. miałam żal do samej siebie. żal do serca, które czuje coś w kierunku takiego sukinsyna jak Ty.

rzucała wszystkim  co wpadło w jej kruche dłonie  bez namyślnie rozwalając każdy z przedmiotów o ścianę. miała władzę nad wszystkim. nad wszystkim oprócz samej siebie. podświadomość  nie pozwalała jej zapomnieć. nocami zwijała się z bólu na myśl o tym jaka była szczęśliwa. nic nie boli tak bardzo  jak świadomość ulatniającego się szczęścia.

fuckyea155 dodano: 12 listopada 2010

rzucała wszystkim, co wpadło w jej kruche dłonie, bez namyślnie rozwalając każdy z przedmiotów o ścianę. miała władzę nad wszystkim. nad wszystkim oprócz samej siebie. podświadomość, nie pozwalała jej zapomnieć. nocami zwijała się z bólu na myśl o tym jaka była szczęśliwa. nic nie boli tak bardzo, jak świadomość ulatniającego się szczęścia.

zerwał ze mną  bo uważał mnie za grzeczną dziewczynkę. zmienił zdanie  kiedy zobaczył mnie w butelką wódki w ręce  otoczoną dużymi chłopcami. ale ale już było za późno.

fuckyea155 dodano: 12 listopada 2010

zerwał ze mną, bo uważał mnie za grzeczną dziewczynkę. zmienił zdanie, kiedy zobaczył mnie w butelką wódki w ręce, otoczoną dużymi chłopcami. ale ale już było za późno.

w kieszeni butelka Lecha. w ręku nie do końca wypalony papieros. bluza o zapachu Twoich ulubionych perfum. delikatne dłonie i namiętne usta. takiego Cię pamiętam. i za takim Tobą tęsknię.

fuckyea155 dodano: 12 listopada 2010

w kieszeni butelka Lecha. w ręku nie do końca wypalony papieros. bluza o zapachu Twoich ulubionych perfum. delikatne dłonie i namiętne usta. takiego Cię pamiętam. i za takim Tobą tęsknię.

nie chce mi się już siedzieć na dostępnym na gg  by mieć nadzieję  że może akurat się odezwie. nie chcę już co dziesięć minut sprawdzać telefonu  bo może akurat napisał sms. nie chcę za każdym razem wychodząc ze szkoły rozglądać się we wszystkie strony  bo może on akurat tam stoi. nie chcę idąc przez miasto trzymać non stop uniesioną głowę  bo może akurat skończyło Ci się kakao i postanowiłeś iść do tego sklepu  obok którego właśnie przechodzę. no nie chcę  to boli.

fuckyea155 dodano: 12 listopada 2010

nie chce mi się już siedzieć na dostępnym na gg, by mieć nadzieję, że może akurat się odezwie. nie chcę już co dziesięć minut sprawdzać telefonu, bo może akurat napisał sms. nie chcę za każdym razem wychodząc ze szkoły rozglądać się we wszystkie strony, bo może on akurat tam stoi. nie chcę idąc przez miasto trzymać non stop uniesioną głowę, bo może akurat skończyło Ci się kakao i postanowiłeś iść do tego sklepu, obok którego właśnie przechodzę. no nie chcę, to boli.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć