 |
Łatwiej jest odejść, niż zostać i naprawić wszystko.
|
|
 |
To w chuj boli gdy przyjaciółka zabiera Ci szczęście na którym Ci bardzo zależało i kochałaś je nad życie.. Tak naprawdę ona nie była nigdy Twoją przyjaciółka..
|
|
 |
Mimo wszystko żałuję, że tak pięknie rozpoczęta znajomość tak szybko i paskudnie się kończy. Przeklinam własną naiwność, a ból upokorzenia rozsadza moje serce. wmawiam sobie, że nic mnie już nie obchodzisz. Bez skutku - nadal cierpię.
|
|
 |
Czasami pozwalamy bardzo tanio kupować nasze serca.
|
|
 |
Codziennie w nocy mówię sobie to już ostatni raz. ostatni raz siedzę do późna, ostatni raz w kubku mam wódkę, ostatni raz palę papierosa i ostatni raz płaczę za Tobą.
|
|
 |
Straciłem zaufanie do niektórych moich bliskich i odbiło się to tak, że nie ufam już wszystkim
|
|
 |
Bo to , że odszedłeś , nie znaczy , że nie ma Cię we mnie .
|
|
 |
Czasami czuję dziwną potrzebę wyrażania siebie w bardzo dziwny sposób.
|
|
 |
Tak bardzo chcę widzieć uśmiech na Twojej twarzy, że zapominam o tym co mnie uszczęśliwia.
Satysfakcję daje mi Twoje zadowolenie, iskry w oczach i chęć do życia.
Zapomnijmy na moment o tym że są dwa ciała, dwie dusze i dwa serca.
Przez moment czujmy się jednością i wkraczając w świadome życie czerpmy jedną, najwydajniejszą energię.
|
|
 |
Są wakacje i jest niby świetnie super. No dobra,nie niby tylko tak jest. Ale niemiałbym nic przeciwko gdyby zaczeła sie już szkoła. Ten szary budynek wiele dla mnie znaczy. Wiele znaczą dla mnie chwile spędzone na ławkach czy trawie. Chwile kiedy jeszcze byłaś.
|
|
 |
Pozdro dla kobiety, która potrafi wyciągnąć mnie z łóżka o 7 rano, a następnie zmusza do przebycia 58 km, tak naprawde chuj wie po co.
|
|
 |
Pamiętam jak dzisiaj... sierpień... Powiedziałam że troszkę mi zimno złapałeś mnie za rękę żeby ogrzać mi ją po chwili splotłeś swoje palce z moimi. Teraz też mi zimno ale wiem że nie mam co liczyć na twoją dłoń. Teraz to ona ma ciebie obok.
|
|
|
|