 |
Ludzie często naklejają na twarze sztuczne uśmiechy. Udają. Chcą przez chwilę być kimś innym. Wchodzą w inny świat, w chwilowe nowe życie. Kłamią. Oszukują. Po co? Aż tak źle jest im w rzeczywistości? Nie. Oni szukają wzniesienia, czegoś co pokaże im jak żyć. Chcą zacząć od nowa, od podstaw. Są w błędzie. Żeby stać się kimś innym nie trzeba za czymś gonić ani czegoś szukać, wystarczy spojrzeć w głąb siebie, w serce, które za każdym razem powie to samo: urodziłeś się by być tym, kim jesteś. [ yezoo ]
|
|
 |
jak swiatla miasta szybko zapieprzal puls, wtedy na pare lat zamknalem swoje serce na klucz, moje serce jak lod, mozg na pedzany whisky, z moich ust czuly chlod mowily ze jestem sukinsyn, z moich ust padaly slowa nie zawsze zgodne z prawda, egoistycznie sie chowalem za podwojna garda, zdrada podobno boli, nie wiem musisz spytac ich nie bede klamal ze mi teraz za to wszystko wstyd!
|
|
 |
Nie chcę winić nikogo z nas, rozpamiętywać gorzkich chwil, wiecznie rozliczać z kłamstw. Nie chcę słuchać wyjaśnień, zbędnych słów. Jaki to ma teraz sens, gdy coś umknęło bezpowrotnie?
|
|
 |
Miałeś w życiu taki moment, gdy stwierdziłeś, że to już koniec? Gdy dotarło do Ciebie, że wszystko, co dotychczas robiłeś, nie miało najmniejszego sensu? Chciałeś zrobić krok do przodu, ale zawsze cofałeś się w tył? Pragnąłeś tak wiele, a wyszło jak zawsze? Znasz to uczucie, kiedy starasz się ze wszystkich sił, a na mecie okazuje się, że to było niepotrzebne? Jak się wtedy czujesz? Wykorzystany? Niepotrzebny? Samotny? Chciałbyś to naprawić, ale nie masz już sił? Nie przejmuj się. Nic nie jest warte pracy, w którą włożyłeś całe serce. [ yezoo ]
|
|
 |
Okej, powiedz mi kim jesteś by mówić mi kim jestem? Kto Ci dał prawo pouczać i dawać lekcje? Je-jeb się!---
|
|
 |
"Wspominaliśmy. Rozmowa ludzi, którzy znają się od lat, w pewnym momencie dotyka przeszłości. Każde wypowiadane zdanie zaczyna się od 'a pamiętasz', po którym osoba słuchająca kiwa ze zrozumieniem głową, by wypowiedzieć własne 'a pamiętasz'. Ten moment pozwala doświadczyć bezpieczeństwa na najgłębszym poziomie. W historiach przyjaciół ważne są również różnice we wspomnieniach, inaczej zapamiętane detale, czas, miejsca, słowa, o które można się spierać. Poczucie wspólnoty zaraz po potrzebie akceptacji najsilniej determinuje miłość i samotność".
|
|
 |
"Oto epitafium dla zmarłego człowieka: Twoje bezwładne ręce milczą w kieszeniach. Jeśli chcesz wiedzieć, nigdy nas nie było. Jeśli chcesz wiedzieć, teraz też nas nie ma. To jest minuta ciszy po nas. I jeśli nawet się kochamy to tylko oddzielnie."
|
|
 |
"Nikt nie chce być singlem, bo nikt nie chce zamienić się w potwora, w na stale przyspawaną do własnego pierdolnika emocjonalną kalekę. Człowiek, który zaczyna budować swoje życie na bazie własnej samotności zaczyna się nieodwracalnie psuć."
|
|
 |
Nie wyobrażam sobie życia, gdyby miało cię tutaj nie być - pamiętasz to jeszcze? Pamiętasz wspólne poranki i uśmiechy, które mówiły więcej niż słowa, bo w tamtych chwilach były one zbędne? Spojrzenia, które pieściły czulej niż dłonie. Obietnice złożone ustami na mojej szyi. Pamiętasz splecione ręce, które nigdy nie chciały się rozłączyć? Albo nasze przejażdżki po nieznanych miastach, bo akurat tam zatrzymał się mój palec na mapie? Pamiętasz naszą kłódkę na moście w Paryżu i zapieczętowanie miłości pocałunkiem przepełnionym uczuciem, które było tak prawdziwe, że aż bolało? Pamiętasz wspólne noce, gdy obserwowaliśmy gwiazdy, starając się zrozumieć ich położenie? Albo gdy zwiedzaliśmy miasta o świcie, bo miały w sobie magię, której nikt inny nie był w stanie dostrzec? Pamiętasz smak moich ust i ciepło przytulanego ciała? Pamiętasz mnie jeszcze? [ yezoo ]
|
|
|
|