 |
Z dnia na dzień, wraz z wiatrem, bez głębszego zastanowienia, być może nadszedł czas na zmiany.
|
|
 |
Patrzyłam jak odchodził, wiedziałam, że predzej czy później to sie stanie. Pytasz, czego nie próbowałam go zatrzymać? Nie wiem, może wiedziałam, ze taka juz jest kolej rzeczy? Może po prostu we mnie to tez wygasło? Oczywiście, że go kochałam i nadal kocham ale wiem, ze taka jest kolej rzeczy. Ktoś odchodzi, by mógł przyjść ktos inny i wnieść słońce do naszego zycia, które wygasało przy poprzednim...
|
|
 |
i teraz proszę, nie mów mi jak jest źle bo sama do tego doprowadziłaś, weź ogarnij dziewczyno.
|
|
 |
lubię odciąć się od rzeczywistości, pochłonąć się w marzeniach, gdzie nie ma miejsca na szarą rzeczywistość
|
|
 |
każdym oddechem woła o Ciebie, i tylko Ty nie widzisz jak | brodka
|
|
 |
jeszcze czasem lubię się połudzić, że będziemy jeszcze razem.
|
|
 |
a w nocy najbardziej brakuje mi naszych rozmów.
|
|
 |
nie radzę sobie z życiem, dlatego tak często ryję banie
|
|
 |
może mam to podejście ' nie ten to inny' ale czasami o nim myślę
|
|
 |
może mam trudny charakter, często wdaje się w bójki, jestem agresywna i wulgarna, jak mnie wkurzysz jestem w stanie napluć ci w ryj, nie zwracam uwagi na innych, mam w dupie co o mnie myślisz, chuj mnie obchodzi co u ciebie, tak wiem jestem egoistką, mam własny świat, nie ma w nim miejsca dla wszystkich, raczej dla większości, nie mam własnych kredek ale pożyczam je od osób na których mi zależy. jestem pozytywnie pierdolnięta, i mam niezłe fazy. nie lubię dwulicowości i fałszerstwa, wkurwia mnie materializm ludzki. zrobisz mnie raz w chuja i dla mnie nie istniejesz, więc nie mów, że mnie znasz.
|
|
 |
a za tą całą miłość napluła bym ci na ryj.
|
|
|
|