 |
Nocą jestem archeologiem, który szuka śladów nas, Twojej miłości. Dokładnie przeczesuje każdy skrawek swoich snów, swojego umysłu by wydobyć z nich nawet najmniejszą cząstkę Ciebie i wykreować z niej powód by oddychać.
|
|
 |
Wszystkie te słowa , które tak zabolały, wszystkie te kłótnie o sprawy błahe i te ważne, wszystko to uświadamia Ci tak na prawdę jak drugiej osobie zależy. Otwierasz oczy i zdajesz sobie sprawę , że jest ktoś kto chcę Cię mieć tylko dla siebie , ktoś kto jest w stanie poświęcić wiele i jeszcze więcej , żebyś tylko przy nim trwała .
|
|
 |
Zawsze kręcili mnie łysi kolesie , ale dziś nie wyobrażam sobie życia bez możliwości głaskania Cię po włosach , wdychania ich cudownego zapachu .
|
|
 |
To cholerne uczucie kiedy wydaje Ci się, że masz coś w dupie, a tak naprawdę boli Cię to zajebiście mocno .
|
|
 |
Nie ma NAS.A jest ON.Nadal,Ciągle,Pomimo.Nie ma mnie z NIM i nie ma mnie z TOBĄ.Jest za to totalny burdel w mojej głowie.Nic więcej.
|
|
 |
Ile razy postawiłam na rozum , nigdy się nie zawiodłam . Zrobię to i tym razem wierząc, że nie pożałuję.
|
|
 |
tak rozdarta pomiedzy uczuciami a rozsądkiem , miedzy tym co wszyscy mi mówią, powtarzają bez końca i czego jestem świadoma, jednak nie potrafię się z tym pogodzić. trudno zaakceptować nasze rozstanie , trudno na prawdę kurwa.
|
|
 |
Będziemy uczyć się zapominać o sobie, o swoich nawykach, wadach i zaletach, będziemy zmuszeni nie pamiętać koloru swoich oczu, brzmienia głosu, temperatury dłoni, będziemy odizolowani, zamknięci, oddaleni, będziemy poddenerwowani, nie dla ludzi, dni będą straszne, noce nie do życia, dostaniemy tysiące pytań, na które najchętniej nie odpowiadalibyśmy wcale, bo dotyczą nas, a my właśnie w tych chwilach próbujemy przestać istnieć. Będziemy to przeżywać, jak wszyscy inni, tylko w nieco inny sposób, pewnie w bardziej dotkliwy i bardziej drastyczny, kocham Cię, boję się bardzo, przyjedź do mnie, zajmij miejsce po drugiej stronie łóżka i zabierz ten strach. / nieracjonalnie
|
|
 |
"Sorry" to dobre słowo, "przepraszam" jest zbyt ważne, więc sorry, sorry, bo musiałam wódkę wypić i tą moją duszę podreperować i nie martw się, nie przejmuj, nie myśl, nie angażuj, czekaj, tylko czekaj, jeśli chcesz i możesz, ja też czekam, czekam aż dojdę do siebie, lubię Cię, poczekajmy, przyzwyczaiłam się odchodzić./ekstaaza
|
|
 |
Zaczęłam wyobrażać sobie nas w łóżku, razem, ciemną nocą, za zamkniętymi na klucz drzwiami, widziałam twoje ramiona i czułam zapach, który pozwoliłeś mi poznać i zapamiętać, wbiłeś mi go do głowy, czułam oddech, cholera, nie tylko swój, musiałeś być wtedy obok mnie, dotykałeś moich bioder, czułam twoje chłodne dłonie i uśmiechałeś się, bo dostawałam dreszczy, zamykałeś oczy, czułam się ważna, potrzebna, niezbędna. / nieracjonalnie
|
|
|
|