 |
|
Zmieniło się moje podejście, ale nie uczucia. ale to już nie ważne.
|
|
 |
|
Na tym polega tragizm miłości, że człowiek nie może kochać niczego bardziej niż tego, za czym tęskni.
|
|
 |
|
cierpienie i miłość - to te uczucia uczą nas żyć naprawdę /happylove
|
|
 |
|
kiedy nauczymy się oddychać przy jakiejś osobie, niech ona pamięta, że łamiąc nam serce i odchodząc - my nie jesteśmy już zdolni nauczyć się oddychać, funkcjonować samemu, to pewny zgon /happylove
|
|
 |
|
Każde wspomnienie w mojej głowie to inna furtka do przeszłości.
|
|
 |
|
Spotkały się dwa spojrzenia. W parku. Czy pójdą na wspólny spacer życia?
|
|
 |
|
Częstotliwość wylanych łez jest wprost proporcjonalna do ilości minionych dni...
|
|
 |
|
Przecież jesteśmy dla siebie wszystkim, no bądźmy dla siebie wszystkim, chcesz tego przecież.
|
|
 |
|
Ty też czasem zastanawiasz się, kto siedzi po drugiej stronie monitora? Jaki ma kolor oczu, włosów, jak się uśmiecha, co mruczy pod nosem. W jakiej jest sytuacji. Czego właśnie słucha, czy może siedzi w ciszy. O czym myśli, co dokładnie robi. Jaki ma głos, jak pachnie jego ubranie, albo czy jest szczęśliwy? Ja się czasami cholernie zastanawiam.
|
|
 |
|
Co z tego że nie mam planów na siebie, na życie na wiele innych spraw. Co z tego, że mieszam wódkę z piwem, i uwielbiam zapalić jointa z kumplem pod blokiem. Co z tego, że ktoś kiedyś mnie zranił, skoro nadal mam wielkie serce. Co z tego, że jestem niska, skoro mogę założyć szpilki i być wyższa od Ciebie. Co z tego, że Cię kocham, i nienawidzę, skoro Ty nawet nie jesteś pewny czy naprawdę istnieje. Co z tego, no właśnie co?
|
|
 |
|
Mimo że się staram już nie mogę dziś oddychać tobą a ty mną, rozumiem...w sumie nie rozumiem. / huczuhucz
|
|
|
|