głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fucklove334

Boję się swojego wnętrza  swoich uczuć  swoich myśli  swojego nastroju. Boję się siebie.   true.love.can.wait.xoxo

true.love.can.wait.xoxo dodano: 7 września 2014

Boję się swojego wnętrza, swoich uczuć, swoich myśli, swojego nastroju. Boję się siebie. / true.love.can.wait.xoxo

' Nie mam sztucznego uśmiechu na twarzy i nie chce już marzyć  już się nie martwię. Czekam co się wydarzy  bo tak jest łatwiej. Straciłem tyle  że już nie umiem się cieszyć i wciąż tą frustracją napierdalam w zeszyt.. '   TMK aka Piekielny   za późno

true.love.can.wait.xoxo dodano: 6 września 2014

' Nie mam sztucznego uśmiechu na twarzy i nie chce już marzyć, już się nie martwię. Czekam co się wydarzy, bo tak jest łatwiej. Straciłem tyle, że już nie umiem się cieszyć i wciąż tą frustracją napierdalam w zeszyt.. ' / TMK aka Piekielny - za późno

Jestem sobie smutna  bo są momenty kiedy to najlepszy stan jaki mógł mi się trafić.   true.love.can.wait.xoxo

true.love.can.wait.xoxo dodano: 6 września 2014

Jestem sobie smutna, bo są momenty kiedy to najlepszy stan jaki mógł mi się trafić. / true.love.can.wait.xoxo

powiem wam prawdę o migracji  to ściema! tak wielka jaką tylko mogliście zobaczyć  jadąc metrem widzisz jak ludzie wpatrują się swoimi szklanymi oczyma w ekran telefonu oglądając zdjęcia małego dziecka  ukochanej żony czy cudownego męża    powiesz że mieli inne wyście  że praca za granica to nie ostateczność że nie musieli  że nikt im nie kazał.. że mogli zostać z rodziną i klepać biedę  bo jak można wyżywić rodzinę za 1300zł? Liczą każdą złotówkę  patrzą czy wystarczy im do końca  a tym bardziej co włożą do garnka...taka jest prawda.. czy kiedyś rząd pomyślał czemu nie ma obywateli to proste bo robią tak żebyśmy uciekali z kraju gdzie się urodziliśmy  zabierają biednym a dają bogatym.. nie o taką Polskę walczyli nasi dziadkowie a jeszcze gorszą zastaną nasze dzieci.. Przeraża mnie to że  człowiek człowiekowi wilkiem  a staje się to bardziej prawdziwe niż patriotyzm w naszych sercach. Kocham Cie Polsko ale nie wiem ile jeszcze wytrzymamy..

chokoreeto dodano: 4 września 2014

powiem wam prawdę o migracji, to ściema! tak wielka jaką tylko mogliście zobaczyć, jadąc metrem widzisz jak ludzie wpatrują się swoimi szklanymi oczyma w ekran telefonu oglądając zdjęcia małego dziecka, ukochanej żony czy cudownego męża,,, powiesz że mieli inne wyście, że praca za granica to nie ostateczność że nie musieli, że nikt im nie kazał.. że mogli zostać z rodziną i klepać biedę, bo jak można wyżywić rodzinę za 1300zł? Liczą każdą złotówkę, patrzą czy wystarczy im do końca, a tym bardziej co włożą do garnka...taka jest prawda.. czy kiedyś rząd pomyślał czemu nie ma obywateli to proste bo robią tak żebyśmy uciekali z kraju gdzie się urodziliśmy, zabierają biednym a dają bogatym.. nie o taką Polskę walczyli nasi dziadkowie a jeszcze gorszą zastaną nasze dzieci.. Przeraża mnie to że "człowiek człowiekowi wilkiem" a staje się to bardziej prawdziwe niż patriotyzm w naszych sercach. Kocham Cie Polsko ale nie wiem ile jeszcze wytrzymamy..

czekasz aż zaśniesz bo wiesz że to przybliża Ciebie do powrotu..

chokoreeto dodano: 4 września 2014

czekasz aż zaśniesz bo wiesz że to przybliża Ciebie do powrotu..

  a tobie mogę spojrzeć w oczy tylko we śnie  kocham życie i chyba kocham cierpieć  jestem na szczycie gdy na dnie może być pięknie ..

cofnijmyczas dodano: 4 września 2014

` a tobie mogę spojrzeć w oczy tylko we śnie kocham życie i chyba kocham cierpieć jestem na szczycie gdy na dnie może być pięknie .. `

  i nie chcę już marzyć  już się nie martwię  czekam co się wydarzy  bo tak jest łatwiej

cofnijmyczas dodano: 4 września 2014

` i nie chcę już marzyć, już się nie martwię czekam co się wydarzy, bo tak jest łatwiej `

Nie naprawiaj życia innym dorosłym. Zajmij się swoim.  — Beata Pawlikowska

chokoreeto dodano: 2 września 2014

Nie naprawiaj życia innym dorosłym. Zajmij się swoim. — Beata Pawlikowska

Gdy go poznałam chciałam by każdy dzień nastąpił jak najszybciej by jak najwięcej czasu z nim spędzić. Dziś gdy już go bardzo dobrze znam chce by każdy dzień przyszedł jak najszybciej by czym prędzej pozbyć się cierpienia.   bakcylla

bakcylla dodano: 28 sierpnia 2014

Gdy go poznałam chciałam by każdy dzień nastąpił jak najszybciej by jak najwięcej czasu z nim spędzić. Dziś gdy już go bardzo dobrze znam,chce by każdy dzień przyszedł jak najszybciej by czym prędzej pozbyć się cierpienia. [[bakcylla]]

a w zamian on zabierał jej oddech i orał psychikę do tego stopnia  że szarpnęła sie na życie dwojga ludzi.

bakcylla dodano: 27 sierpnia 2014

a w zamian on zabierał jej oddech i orał psychikę do tego stopnia, że szarpnęła sie na życie dwojga ludzi.

nie zrobi. Nie było jej w domu  ani u niego. On nawet nie wiedział gdzie może być. A Przyjaciela oświeciło.  Było jedno takie miejsce w którym nie szukał. Poszedł tam i znalazł ją. Skuloną  z rozmazanym makijażem. Szarpnął ją. Jej głowa opadła bezwładnie. Z kieszeni sweterka wypadły opakowania po lekach uspokajających i nasennych. Wezwał karetkę. Za późno. Niedługo poźniej odbył się jej pogrzeb. On pojawił sie tylko na chwile. Przyjaciel wreczył mu płytkę testu oraz kilka słów z płyty   ja mogłam tak żyć  ale nie pozwolę  by moje dziecko męczyło sie tak samo jak ja  Podobno przyjaciel zauważył łze w kąciku jego oka  lecz to już było bez znaczenia. Wspaniała dziewczyna  dziecko słońca  bratnia dusza  siostra  córka  przyjaciółka  przyszła mama jego dziecka już nie żyła. A on? Zmarł niedługo później. Znowu nachlał się tylko tym razem nie było przy nim tej jedynej która go pilnowała całą noc nawet wtedy gdy spał i pilnowała by nie stracił oddechu i nie jeden raz mu go przywracała

bakcylla dodano: 27 sierpnia 2014

nie zrobi. Nie było jej w domu, ani u niego. On nawet nie wiedział gdzie może być. A Przyjaciela oświeciło. Było jedno takie miejsce w którym nie szukał. Poszedł tam i znalazł ją. Skuloną, z rozmazanym makijażem. Szarpnął ją. Jej głowa opadła bezwładnie. Z kieszeni sweterka wypadły opakowania po lekach uspokajających i nasennych. Wezwał karetkę. Za późno. Niedługo poźniej odbył się jej pogrzeb. On pojawił sie tylko na chwile. Przyjaciel wreczył mu płytkę testu oraz kilka słów z płyty " ja mogłam tak żyć, ale nie pozwolę, by moje dziecko męczyło sie tak samo jak ja" Podobno przyjaciel zauważył łze w kąciku jego oka, lecz to już było bez znaczenia. Wspaniała dziewczyna, dziecko słońca, bratnia dusza, siostra, córka, przyjaciółka, przyszła mama jego dziecka już nie żyła. A on? Zmarł niedługo później. Znowu nachlał się tylko tym razem nie było przy nim tej jedynej która go pilnowała całą noc nawet wtedy gdy spał i pilnowała by nie stracił oddechu i nie jeden raz mu go przywracała,

Wszyscy uważali ich za idealną parę. Zawsze razem. Zero klótni. Szczęśliwi. Pewnego dnia szli na spotkanie z jej przyjacielem i jego chłopakiem. Przyjaciel od razu zauważył inny niż zwykle wyraz jej twarzy. Te oczy. Już nie skrywały słońca zakletego w zielonych teczówkach. Spotkanie przebiegło jak zwykle. Nie dali po sobie poznać niczego. Ona zostawiła swoja zapalniczkę  przyjaciel zawrócił sie i chciał jej oddać zgubę i w tego zauważył  jak ociera ostatnią łzę z policzka a jej oczy wyraźniej niż wcześniej wołołały pomocy. Nie minął tydzień  gdy listonosz przyniósł przyjacielowi list. Od niej   a w nim? Płyta  na której w końcu powiedziała wszystko co cały czas trzymała w sobie  jak ja traktował  jak już nie mogła tego wytrzymać  że to wszystko było na pokaz. Do listu był dołączony mały pakunek  Możesz Mu to dać lub nie. To już bez znaczenia. Będę cię pilnować  pamiętaj! :    W środku był test ciążowy pozytywny. Zaczął jej szukać. Zastanawiać się co takiego planuje i czy nic sobie...

bakcylla dodano: 27 sierpnia 2014

Wszyscy uważali ich za idealną parę. Zawsze razem. Zero klótni. Szczęśliwi. Pewnego dnia szli na spotkanie z jej przyjacielem i jego chłopakiem. Przyjaciel od razu zauważył inny niż zwykle wyraz jej twarzy. Te oczy. Już nie skrywały słońca zakletego w zielonych teczówkach. Spotkanie przebiegło jak zwykle. Nie dali po sobie poznać niczego. Ona zostawiła swoja zapalniczkę, przyjaciel zawrócił sie i chciał jej oddać zgubę i w tego zauważył, jak ociera ostatnią łzę z policzka a jej oczy wyraźniej niż wcześniej wołołały pomocy. Nie minął tydzień, gdy listonosz przyniósł przyjacielowi list. Od niej - a w nim? Płyta, na której w końcu powiedziała wszystko co cały czas trzymała w sobie, jak ja traktował, jak już nie mogła tego wytrzymać, że to wszystko było na pokaz. Do listu był dołączony mały pakunek "Możesz Mu to dać lub nie. To już bez znaczenia. Będę cię pilnować, pamiętaj! :) " W środku był test ciążowy pozytywny. Zaczął jej szukać. Zastanawiać się co takiego planuje i czy nic sobie...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć