 |
» Po raz kolejny byłam zbyt słaba. Byłam zbyt słaba aby uchronić się przed następną dawką cierpienia z jego strony.
|
|
 |
» Jej oczy gasły, uśmiech zbladł, słowa nabrały pustego brzmienia. A serce, biło cichym , nierytmicznym dźwiękiem.
|
|
 |
» nagle coś się kończy, jakby runął tobie świat. Pragniesz cofnąć czas? Na próżno. Nagle widzisz jasno tyle utraconych szans, słów, na które już za późno.
|
|
 |
» Może i ja przyszłam spóźniona, ale ty też nie zrobiłeś nic by zachęcić mnie do pośpiechu.
|
|
 |
» boimy się zmian. zmiany przerażają nas nieraz bardziej, niż powtarzana do znudzenia codzienność, nawet te bolesna.
|
|
 |
» on pierwszy pokazał mi jak cudownym dźwiękiem mogą być nasze wspólne kroki .
|
|
 |
» Nie potrzebował pistoletu by mnie zabić, wystarczyło, że odpowiednio dobrał słowa.
|
|
 |
» Pomyśl przez chwilę, jestem niedaleko, za Twej obojętności rzeką...
|
|
 |
» Łzy nie są oznaką naszej słabości, ale dowodem na to, że nasze serce jeszcze nie wyschło i nie stało się pustynią . .
|
|
 |
» Zrozumiałam.. ale tylko jedno.. że ta wędrówka nie miała żadnego sensu
|
|
 |
» nie pierdol że nie potrafisz kochać. każdy potrafi. nie każdemu się chce.
|
|
 |
» Miłość, niech tańczy w nas już nie istnieje dla nas czas ukryjmy się, nie znajdą nas nie szukaj nic, już wszystko masz.
|
|
|
|