|
nie płacz, przecież to nie było prawdziwe. ta historia nigdy się nie wydarzyło, a twoje serce wciąż jest twoje. na ciele nigdy nie było żadnej blizny, a to imię jest tylko jednym z miliona. to nigdy nie było prawdziwe, więc nie płacz. przecież ty nigdy nie miałaś uczuć, prawda...? / md
|
|
|
przykro mi, ale ja zdziczałam. za długo byłam sama, niekochana, by teraz normalnie żyć. / md.
|
|
|
Tkwisz w czymś, nie będąc do końca pewnym czy ma to sens, nie będąc pewnym czym to jest. Szara rzeczywistość. Zagubione dusze. Jesteśmy, chociaż nie wiemy jeszcze na jak długo. Żyjemy, chociaż kiedyś i tak nas tutaj zabraknie. Życie to próba, trening wytrzymałości. Każde uczucie, każdy ruch uczy nas jak przeżyć. Każda łza czy uśmiech uświadamia, jak silni jesteśmy w swojej bezsilności. Uwierz, że wszystko jest po coś, że my jesteśmy po coś. / Endoftime.
|
|
|
zostaw całą swoją miłość i tęsknotę za sobą, nie możesz nosić ich w sobie, jeśli chcesz przetrwać.
|
|
|
chodź, ucieknijmy stąd, nie chce już oddychać tym zatrutym powietrzem. chodź, ucieknijmy stąd, nikt nie będzie mówił nam, co dla nas jest najlepsze. chodź, ucieknijmy stąd, nie patrząc czy ma to jakikolwiek sens. chodź ucieknijmy stąd, czeka jeszcze na nas tyle miejsc. Ty i ja, a między nami niecodzienność.
|
|
|
gdy tylko poukładam sobie wszystko w życiu, dobiega mnie potrzeba wpakowania się w jakąś totalną patologię, spieprzenia czegoś albo narąbania się wódką w nieznanym miejscu. / md
|
|
|
nienawidzę tego uczucia, gdy czuję się głodna, ale nie mam ochoty na żadne jedzenie, które widzę. i nie wiem tak naprawdę na co mam ochotę, w sumie nawet nie wiem, czy takie coś istnieje. i wtedy zdaję sobie sprawę, że tak naprawdę nie jestem głodna, a jedyną rzeczą, którą chcę, to zobaczyć osobę za za którą tęsknie do tego stopnia, że chce mi się jeść. / md.
|
|
|
Nawet jeśli kocha, nigdy nie będę tylko ja, już zawsze obok będzie ona. / Endoftime.
|
|
|
Wiesz, co w tym wszystkim jest najgorsze? To, że wciąż pozostawiamy to co nasze, i oddalamy się nieco dalej czekając na trzeci ruch, którego nigdy nie ma. To, że wciąż oszukujemy samych siebie, że wciąż tłumaczymy własnemu sercu, że tak jest dobrze, kiedy tak nie jest. Szukamy powodów do złości w najmniejszych szczegółach, a kiedy wszystko zaczyna upadać, nie podpieramy tego. Czekamy, aż ta druga osoba coś z tym zrobi, kurwa czekamy na nie wiadomo co. A potem? Roniąc tysiące łez, gryząc wargi do krwi, raniąc własne ciało, nocami tęsknimy i w duchu poddajemy się przed samym sobą. Nie myślimy już tamtym sercem, mnożąc przy tym uczucia, być może domyślając się co w tej chwili może czuć ta druga osoba. Bierzemy po uwagę tylko siebie. Godność? Honor? Duma? Zastanów się nad koniecznością, zanim stracisz to, co naprawdę kochasz. / Endoftime.
|
|
|
czas wyłączyć zadawanie pytań. przestać ogarniać, dlaczego to w ogóle się dzieje. to się staje.
|
|
|
Miłość – podstawową definicją jest pragnienie szczęścia dla drugiej osoby (ewentualnie siebie bądź innego ważniejszego bytu). Miłość często jest rozumiana jako dowolna ilość emocji i doświadczeń zachodzących z powodu silnej więzi. Słowo "miłość" może odnosić się do wielu różnorodnych uczuć, stanów i postaw, poczynając od ogólnego zadowolenia, a kończąc na silnej więzi międzyludzkiej, jednakże nie jest ona sama w sobie uczuciem. Rozmaitość użyć i znaczeń połączona z zawiłością uczuć i postaw składających się na miłość powoduje, że miłość jest niespotykanie trudna do zdefiniowania, nawet w porównaniu do innych stanów emocjonalnych. Miłość w ujęciu zgodnym z powyższą definicją umożliwia samorealizację wskutek obecności drugiego człowieka. - wikipedia. ♥
|
|
|
|