![Moi drodzy czy jest tu ktoś do kogo docierają jeszcze moje teksty? Wiem sporo z Was pewnie kompletnie to zignoruje ale byłabym mega wdzięczna za odzew. Chciałabym stworzyć społeczność ludzi którzy się wspierają w klimacie wolnym od hejtu i tak go za dużo w internecie . Bardzo Was proszę o feedback o czym chcielibyście najwiecej czytać o czym się dowiadywać co Was ciekawi a co niekoniecznie : dla Was to minutka namysłu a możemy stworzyć coś naprawdę fajnego! Bardzo dziękuję Wasza esperka.](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Moi drodzy, czy jest tu ktoś do kogo docierają jeszcze moje teksty? Wiem, sporo z Was pewnie kompletnie to zignoruje, ale byłabym mega wdzięczna za odzew. Chciałabym stworzyć społeczność ludzi, którzy się wspierają, w klimacie wolnym od hejtu (i tak go za dużo w internecie). Bardzo Was proszę o feedback - o czym chcielibyście najwiecej czytać, o czym się dowiadywać, co Was ciekawi, a co niekoniecznie :) dla Was to minutka namysłu, a możemy stworzyć coś naprawdę fajnego! Bardzo dziękuję, Wasza esperka.
|
|
![Tyle lat i tyle wspólnych chwil. Nigdy nie powiedziałabym że najważniejszą lekcją jaką przyjdzie mi wyciągnąć z tej znajomosci to jest to że nic nie trwa wiecznie a przywiązanie wiąże się z rozczarowaniem. Podobno na zawsze jesteśmy odpowiedzialni za to co oswoiliśmy nic bardziej mylnego. Ludzie pokazują nam że to co oswoiliśmy prędzej czy później będziemy musieli zapomnieć. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Tyle lat i tyle wspólnych chwil. Nigdy nie powiedziałabym, że najważniejszą lekcją jaką przyjdzie mi wyciągnąć z tej znajomosci to jest to, że nic nie trwa wiecznie, a przywiązanie wiąże się z rozczarowaniem. Podobno na zawsze jesteśmy odpowiedzialni za to co oswoiliśmy - nic bardziej mylnego. Ludzie pokazują nam, że to co oswoiliśmy prędzej czy później będziemy musieli zapomnieć./esperer
|
|
![Opowiem wam historie o tym jak słońce kochało księżyc tak mocno ze umierało każdej nocy po to by pozwolić mu oddychać.](http://files.moblo.pl/0/3/10/av65_31091_d2a29ebb001576114e0f3d1c.jpeg) |
Opowiem wam historie o tym jak słońce kochało księżyc tak mocno, ze umierało każdej nocy po to by pozwolić mu oddychać.
|
|
![Po jakimś czasie spotykasz go i dociera do ciebie jak bardzo byłaś głupia jak naiwnie wierzyłaś w niemożliwe jak wiele musiałaś poświęcić by być tylko zauważoną. Widzisz go i uświadamiasz sobie jak wielkim błędem było go kochać jak wiele przez to straciłaś i kim się stałaś. Rozmawiasz z nim i już wiesz że się nie zmienił że to nadal ten sam dzieciak tylko o kilka lat starszy. Patrzysz mu w oczy i nie dostrzegasz w nich nic wartościowego nic co mogłoby być warte uwagi nic czym mógłby ci zaimponować. Uśmiechasz się ale już wiesz że jest inaczej. Serce nie wariuje na jego obecność nogi nie uginają się kiedy w powietrzu wyczuwalny jest jego zapach. Podajesz mu rękę i żegnasz się i nie myślisz kiedy znów będzie ci dane go spotkać już nie czekasz na niego w tramwaju nie wypatrujesz zza szyby autobusu jego sylwetki na ulicy już nie chcesz. Było minęło. yezoo](http://files.moblo.pl/0/3/10/av65_31091_d2a29ebb001576114e0f3d1c.jpeg) |
Po jakimś czasie spotykasz go i dociera do ciebie jak bardzo byłaś głupia, jak naiwnie wierzyłaś w niemożliwe, jak wiele musiałaś poświęcić by być tylko zauważoną. Widzisz go i uświadamiasz sobie jak wielkim błędem było go kochać, jak wiele przez to straciłaś i kim się stałaś. Rozmawiasz z nim i już wiesz, że się nie zmienił, że to nadal ten sam dzieciak, tylko o kilka lat starszy. Patrzysz mu w oczy i nie dostrzegasz w nich nic wartościowego, nic co mogłoby być warte uwagi, nic czym mógłby ci zaimponować. Uśmiechasz się, ale już wiesz, że jest inaczej. Serce nie wariuje na jego obecność, nogi nie uginają się, kiedy w powietrzu wyczuwalny jest jego zapach. Podajesz mu rękę i żegnasz się, i nie myślisz, kiedy znów będzie ci dane go spotkać, już nie czekasz na niego w tramwaju, nie wypatrujesz zza szyby autobusu jego sylwetki na ulicy, już nie chcesz. Było, minęło. [ yezoo ]
|
|
![Przyznaj że nie wierzyłaś że to mogło się udać. Początkowo bardzo sceptycznie do tego podchodziłaś nie angażowałaś się nawet nie czułaś tego tak mocno. Nie dawałaś temu większych nadziei jedynie marne szanse resztki czegokolwiek. Aż w końcu uderzyło i to z jakim impetem. Ciągle jesteś w szoku nie masz pojęcia jak to mogło się stać. Nie dowierzasz szczypiesz się czasami w ramię żeby upewnić się gdzie jesteś i kogo trzymasz za rękę. Nie żałujesz nie cofnęłabyś czasu za żadne skarby znalazłaś coś na co długo czekałaś. Przyznaj to ten człowiek znaczy dla Ciebie wszystko jest całym światem tlenem i nadzieją. Bez niego nie ma już nic. Nic nie istnieje i nic już nie będzie takie samo. Wpadłaś w jakąś sieć pułapkę bez wyjścia uwikłałaś się w tą miłość. To droga bez powrotu już zawsze będziesz go mieć obok jeśli nie namacalnie to psychicznie już do końca będziesz żyć ze świadomością że był kiedyś ktoś kto stał się wszystkim i wszystko dla niego oddałaś. yezoo](http://files.moblo.pl/0/3/10/av65_31091_d2a29ebb001576114e0f3d1c.jpeg) |
Przyznaj, że nie wierzyłaś, że to mogło się udać. Początkowo bardzo sceptycznie do tego podchodziłaś, nie angażowałaś się, nawet nie czułaś tego tak mocno. Nie dawałaś temu większych nadziei, jedynie marne szanse, resztki czegokolwiek. Aż w końcu uderzyło i to z jakim impetem. Ciągle jesteś w szoku, nie masz pojęcia, jak to mogło się stać. Nie dowierzasz, szczypiesz się czasami w ramię, żeby upewnić się, gdzie jesteś i kogo trzymasz za rękę. Nie żałujesz, nie cofnęłabyś czasu za żadne skarby, znalazłaś coś, na co długo czekałaś. Przyznaj to, ten człowiek znaczy dla Ciebie wszystko, jest całym światem, tlenem i nadzieją. Bez niego nie ma już nic. Nic nie istnieje i nic już nie będzie takie samo. Wpadłaś w jakąś sieć, pułapkę bez wyjścia, uwikłałaś się w tą miłość. To droga bez powrotu, już zawsze będziesz go mieć obok - jeśli nie namacalnie, to psychicznie już do końca będziesz żyć ze świadomością, że był kiedyś ktoś, kto stał się wszystkim i wszystko dla niego oddałaś. [ yezoo ]
|
|
![Chyba najbardziej boję się utraty kogoś kto potrafi nadać życiu sens. Kogoś kto wytrwale stoi obok i ani myśli zrobić kroku dalej. Kogoś czyja obecność staje się tak potrzebna jak tlen. Kogoś czyj dotyk zapach spojrzenie stały się nieodłącznym elementem życia. Być może brzmi to jak banał z taniej telenoweli ale zastanów się co zrobisz kiedy zabraknie ci tej osoby? Jak będziesz się wtedy czuł? Nie boisz się tego? Tej samotności tej pustki nie do wypełnienia? To jest coś co nie posiada swojego substytutu. Nie da się zamienić człowieka tak po prostu to tak nie działa. Jesteś z kimś i ten człowiek daje ci siłę z czasem staje się wszystkim co masz i wszystkim za co gotów jesteś poświęcić własne życie. Nagły brak takiej osoby jest nie do zniesienia a ból po jej utracie jest w stanie zabić w człowieku wszelkie nadzieje. yezoo](http://files.moblo.pl/0/3/10/av65_31091_d2a29ebb001576114e0f3d1c.jpeg) |
Chyba najbardziej boję się utraty kogoś, kto potrafi nadać życiu sens. Kogoś, kto wytrwale stoi obok i ani myśli zrobić kroku dalej. Kogoś, czyja obecność staje się tak potrzebna jak tlen. Kogoś, czyj dotyk, zapach, spojrzenie stały się nieodłącznym elementem życia. Być może brzmi to jak banał z taniej telenoweli, ale zastanów się, co zrobisz, kiedy zabraknie ci tej osoby? Jak będziesz się wtedy czuł? Nie boisz się tego? Tej samotności, tej pustki nie do wypełnienia? To jest coś, co nie posiada swojego substytutu. Nie da się zamienić człowieka tak po prostu, to tak nie działa. Jesteś z kimś i ten człowiek daje ci siłę, z czasem staje się wszystkim, co masz i wszystkim, za co gotów jesteś poświęcić własne życie. Nagły brak takiej osoby jest nie do zniesienia, a ból po jej utracie jest w stanie zabić w człowieku wszelkie nadzieje. [ yezoo ]
|
|
![Z czego trudno zrezygnować? Myślę że z ludzi z relacji jaka łączyła dwie osoby. Czasami odwracamy się i odchodzimy nie wyjaśniając przy tym wielu ważnych spraw. To wszystko początkowo wisi w powietrzu i nic z tym nie robimy. Wierzymy że któregoś dnia spadnie jak grom z jasnego nieba rozpęta się burza a później wyjdzie słońce. Ale tak się nie dzieje. To co uwierało co przez ten długi czas wisiało w powietrzu któregoś dnia znika a my pozostajemy z pustką której nigdy niczym nie będziemy potrafili wypełnić. Właśnie dlatego tak trudno jest ludziom zrezygnować z drugiego człowieka pomimo bólu który został zadany nie potrafimy pozbyć się uczucia że był taki dzień w którym mieliśmy kogoś obok. yezoo](http://files.moblo.pl/0/3/10/av65_31091_d2a29ebb001576114e0f3d1c.jpeg) |
- Z czego trudno zrezygnować? - Myślę, że z ludzi, z relacji jaka łączyła dwie osoby. Czasami odwracamy się i odchodzimy, nie wyjaśniając przy tym wielu ważnych spraw. To wszystko początkowo wisi w powietrzu i nic z tym nie robimy. Wierzymy, że któregoś dnia spadnie jak grom z jasnego nieba, rozpęta się burza, a później wyjdzie słońce. Ale tak się nie dzieje. To, co uwierało, co przez ten długi czas wisiało w powietrzu, któregoś dnia znika, a my pozostajemy z pustką, której nigdy niczym nie będziemy potrafili wypełnić. Właśnie dlatego, tak trudno jest ludziom zrezygnować z drugiego człowieka - pomimo bólu, który został zadany, nie potrafimy pozbyć się uczucia, że był taki dzień, w którym mieliśmy kogoś obok. [ yezoo ]
|
|
![Kazdy z nas musi pójść inna droga i żyć osobno nie możemy żyć ze sobą za kilka lat mi powiesz ze u ciebie wszystko spoko będzie tak ja wieże w to głęboko.](http://files.moblo.pl/0/3/10/av65_31091_d2a29ebb001576114e0f3d1c.jpeg) |
Kazdy z nas musi pójść inna droga i żyć osobno nie możemy żyć ze sobą, za kilka lat mi powiesz ze u ciebie wszystko spoko będzie tak ja wieże w to głęboko.
|
|
![Od teraz będę niszczyć ci życie zdepcze cie jak karalucha. Wykończe psychicznie. Zapamiętasz mnie do końca swoich dni. Na myśl o mnie będziesz płakać. Ostrzegalam teraz będę działać. Zadarłaś z niewłaściwym człowiekiem. Ze mną pogrywac niebedziesz.](http://files.moblo.pl/0/3/10/av65_31091_d2a29ebb001576114e0f3d1c.jpeg) |
Od teraz będę niszczyć ci życie, zdepcze cie jak karalucha. Wykończe psychicznie. Zapamiętasz mnie do końca swoich dni. Na myśl o mnie będziesz płakać. Ostrzegalam, teraz będę działać. Zadarłaś z niewłaściwym człowiekiem. Ze mną pogrywac niebedziesz.
|
|
![Nie szukaj drogi która daje szczęście.Sprobuj odnaleźć szczęście na drodze po której kroczysz.](http://files.moblo.pl/0/3/10/av65_31091_d2a29ebb001576114e0f3d1c.jpeg) |
Nie szukaj drogi która daje szczęście.Sprobuj odnaleźć szczęście na drodze po której kroczysz.
|
|
![bądź cierpliwa czasem po prostu trzeba przejść to co najgorsze by osiągnąć to co najlepsze.](http://files.moblo.pl/0/3/10/av65_31091_d2a29ebb001576114e0f3d1c.jpeg) |
bądź cierpliwa ,czasem po prostu trzeba przejść to, co najgorsze, by osiągnąć to, co najlepsze.
|
|
![Przez jakiś czas było dobrze. Uśmiech nie schodził mi z twarzy. Czułam że w końcu jest dobrze że mogę być teraz szczęśliwa. Co się z tym stało? Nadeszła jesień i znowu wszystko się jebie... Nie mam ochoty wstawać rano i gdyby nie praca nie podniosłabym się z łóżka przez cały dzień. Straciłam chęci by się o cokolwiek starać skoro i tak nikt tego nie docenia. Wykańcza mnie to że nadal jestem sama samotna. Problemy znowu wracają ale nie umiem już sobie z nimi radzić a już na pewno nie tłumić w sobie](http://files.moblo.pl/0/3/10/av65_31091_d2a29ebb001576114e0f3d1c.jpeg) |
Przez jakiś czas było dobrze. Uśmiech nie schodził mi z twarzy. Czułam, że w końcu jest dobrze, że mogę być teraz szczęśliwa. Co się z tym stało? Nadeszła jesień i znowu wszystko się jebie... Nie mam ochoty wstawać rano i gdyby nie praca nie podniosłabym się z łóżka przez cały dzień. Straciłam chęci by się o cokolwiek starać skoro i tak nikt tego nie docenia. Wykańcza mnie to, że nadal jestem sama, samotna. Problemy znowu wracają, ale nie umiem już sobie z nimi radzić, a już na pewno nie tłumić w sobie
|
|
|
|