głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fuckingpositive

Po Twoim odejściu długo o Tobie myślałem. Codziennie przez pół roku  od rana do nocy. Próbowałem przestać  ale nie mogłem. I doszedłem do wniosku  że nie daję sobie rady bez Ciebie. Nie chcę znowu Cię stracić.   Haruki Murakami

tonatyle dodano: 9 października 2017

Po Twoim odejściu długo o Tobie myślałem. Codziennie przez pół roku, od rana do nocy. Próbowałem przestać, ale nie mogłem. I doszedłem do wniosku, że nie daję sobie rady bez Ciebie. Nie chcę znowu Cię stracić. / Haruki Murakami

Jakże tu żyć z czułym sercem na takim świecie?   Stefan Zweig

tonatyle dodano: 6 października 2017

Jakże tu żyć z czułym sercem na takim świecie? / Stefan Zweig

Ja już nigdy nie nauczę się tego  żeby ktoś był obecny. To już trwałe  mechaniczne uszkodzenie.   Jakub Żulczyk

tonatyle dodano: 6 października 2017

Ja już nigdy nie nauczę się tego, żeby ktoś był obecny. To już trwałe, mechaniczne uszkodzenie. / Jakub Żulczyk

W życiu nie chodzi o posiadanie samych dobrych kart  ale o umiejętne granie tymi które już masz w ręku.   Josh Billings

tonatyle dodano: 6 października 2017

W życiu nie chodzi o posiadanie samych dobrych kart, ale o umiejętne granie tymi które już masz w ręku. / Josh Billings

Wiesz co jest najgorsze? Najgorsze jest to  że człowiek który nie czuł się nigdy prawdziwie kochany nie potrafi uwierzyć w to  że ktoś go kocha. I nieważne ile ktoś mu okazuje uczuć on ciągle wątpi  ucieka od uczuć  bo wie że ucieczka to jedyne wyjście bez ran.   net

tonatyle dodano: 6 października 2017

Wiesz co jest najgorsze? Najgorsze jest to, że człowiek który nie czuł się nigdy prawdziwie kochany nie potrafi uwierzyć w to, że ktoś go kocha. I nieważne ile ktoś mu okazuje uczuć on ciągle wątpi, ucieka od uczuć, bo wie że ucieczka to jedyne wyjście bez ran. / net

Nikt dawno nie słyszał mojego nieopanowanego śmiechu  nawet nie widział na mojej twarzy sztucznego uśmiechu. Rozmowa z kimkolwiek sprawia mi ogromny problem  chociażby o  dupie Maryni .  Brak mi chęci na jakiekolwiek wyjścia ze znajomymi  nawet w sobotni wieczór. Nie wspomnę o moim powrocie do szarej rzeczywistości  którym jest uczelnia. Wiecznie słyszę o smutku w moich oczach. Tylko wiesz.. ja już nie chcę być tą osobą  co przedtem. Boję się  że ktoś ponownie wpieprzy mi się do życia i rozpierdoli je do końca. Nie chcę  by ktokolwiek z zewnątrz zbliżał się do mnie i mnie krzywidził. Ja po prostu nie mam sił na podnoszenie się z kolejnego doła  rozumiesz?

estate dodano: 5 października 2017

Nikt dawno nie słyszał mojego nieopanowanego śmiechu, nawet nie widział na mojej twarzy sztucznego uśmiechu. Rozmowa z kimkolwiek sprawia mi ogromny problem, chociażby o "dupie Maryni". Brak mi chęci na jakiekolwiek wyjścia ze znajomymi, nawet w sobotni wieczór. Nie wspomnę o moim powrocie do szarej rzeczywistości, którym jest uczelnia. Wiecznie słyszę o smutku w moich oczach. Tylko wiesz.. ja już nie chcę być tą osobą, co przedtem. Boję się, że ktoś ponownie wpieprzy mi się do życia i rozpierdoli je do końca. Nie chcę, by ktokolwiek z zewnątrz zbliżał się do mnie i mnie krzywidził. Ja po prostu nie mam sił na podnoszenie się z kolejnego doła, rozumiesz?

Czas  którego tak pragnęłam właśnie nadszedł. Miejsce  które miało być ucieczką od ostatnich miesięcy od jutra wróci do szarej rzeczywistości. Zatem dlaczego tak cholernie się boję i płaczę od samego rana? Czy może ten powrót jest bardziej bolesny niż się spodziewałam? Niech to uczucie już zniknie  ucieknie i zostawi mnie samą z moją samotnością  do cholery.

estate dodano: 4 października 2017

Czas, którego tak pragnęłam właśnie nadszedł. Miejsce, które miało być ucieczką od ostatnich miesięcy od jutra wróci do szarej rzeczywistości. Zatem dlaczego tak cholernie się boję i płaczę od samego rana? Czy może ten powrót jest bardziej bolesny niż się spodziewałam? Niech to uczucie już zniknie, ucieknie i zostawi mnie samą z moją samotnością, do cholery.

Dla Ciebie byłam tylko rozdziałem. Dla mnie Ty byłeś całą książką.   Tom McNeal

estate dodano: 2 października 2017

Dla Ciebie byłam tylko rozdziałem. Dla mnie Ty byłeś całą książką. / Tom McNeal

Cały ten rok jest jednym wielkim chaosem. Od samego początku nic się nie układało. Pełno niepotrzebnych powrotów  drugich szans  rozczarowań  lamentów  zdrad  nieporozumień  zmarnowanego czasu i bólu. Do końca zakończenia tego koszmaru zostały trzy miesiące  a ja już nie wierzę  by cokolwiek mogłoby się zmienić. Za dużo tych miesięcy przepełnionych bólem  za dużo tych łez i przede wszystkim za dużo Ciebie  mojego niszczyciela. Tylko czuję  jak wykańcza mnie ten stan. Mam wrażenie  jakby świat się dla mnie zatrzymał za karę i nie ma zamiaru ruszyć.

estate dodano: 2 października 2017

Cały ten rok jest jednym wielkim chaosem. Od samego początku nic się nie układało. Pełno niepotrzebnych powrotów, drugich szans, rozczarowań, lamentów, zdrad, nieporozumień, zmarnowanego czasu i bólu. Do końca zakończenia tego koszmaru zostały trzy miesiące, a ja już nie wierzę, by cokolwiek mogłoby się zmienić. Za dużo tych miesięcy przepełnionych bólem, za dużo tych łez i przede wszystkim za dużo Ciebie, mojego niszczyciela. Tylko czuję, jak wykańcza mnie ten stan. Mam wrażenie, jakby świat się dla mnie zatrzymał za karę i nie ma zamiaru ruszyć.

Przyszedł do mnie ze swoim złamanym sercem  po prostu był dnem emocjonalnym. Ja  nawina dziewczynka postanowiłam się zaopiekować chorym chłopczykiem. Z wdzięczności rozpierdolił mi życie  przy okazji zostawił swój ból. Zabrał ogrom miłości  który przelałam na jego osobę i wrócił do niej. Kochany  prawda?

estate dodano: 2 października 2017

Przyszedł do mnie ze swoim złamanym sercem, po prostu był dnem emocjonalnym. Ja, nawina dziewczynka postanowiłam się zaopiekować chorym chłopczykiem. Z wdzięczności rozpierdolił mi życie, przy okazji zostawił swój ból. Zabrał ogrom miłości, który przelałam na jego osobę i wrócił do niej. Kochany, prawda?

Po większości rozstaniach żyłam nadzieją na wielki powrót. Potrafiłam sobie wmówić  że za jakiś czas zrozumie  wróci i będziemy ponownie szczęśliwi. Tym razem jest zupełnie inaczej. Ja nie oczekuję od niego żadnych powrotów  wracających wspomnień oraz jego osoby w drzwiach. Nigdy więcej go nie dopuszczę do siebie  choćbym nie wiadomo  jak go kochała. Po prostu nie zasługuję na moją miłość i tego się trzymam.

estate dodano: 1 października 2017

Po większości rozstaniach żyłam nadzieją na wielki powrót. Potrafiłam sobie wmówić, że za jakiś czas zrozumie, wróci i będziemy ponownie szczęśliwi. Tym razem jest zupełnie inaczej. Ja nie oczekuję od niego żadnych powrotów, wracających wspomnień oraz jego osoby w drzwiach. Nigdy więcej go nie dopuszczę do siebie, choćbym nie wiadomo, jak go kochała. Po prostu nie zasługuję na moją miłość i tego się trzymam.

Bolało  to bolało. Człowiek się do każdego bólu przyzwyczai  jeśli już na stałe boli.   Wiesław Myśliwski  Traktat o łuskaniu fasoli

tonatyle dodano: 1 października 2017

Bolało, to bolało. Człowiek się do każdego bólu przyzwyczai, jeśli już na stałe boli. / Wiesław Myśliwski- Traktat o łuskaniu fasoli

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć