-wiesz z jak jestem z nią to tak dziwnie.. dziwnie się..
-czujesz..
-no tak. i w piersi czuje..
-szybsze bicie serca..
-tak, tak właśnie. takie mocne jakby..
-jakby serce oszalało. jakby bało się przed utratą tej osoby dla której bije. i niby jest tam gdzieś schowane pod klatką piersiową, a wydaje się jakby było na wierzchu. takie bezbronne..
-dokładnie! jeju.. jak myślisz? co mi dolega?
-nic. to po prostu miłość..
|