 |
Wiesz .. Może i mam chłopaka i kocham go , ale zapamiętaj że to Ty byłes moją pierwszą i najprawdziwszą miłością do której zawsze będę miała sentyment cokolwiek sie wydarzy . | dzyndzel .
|
|
 |
kiedy podniosła oczy, zauważyła , że się w nią wpatruje . gdy ich wzrok się spotkał wszystko jakby ucichło . podobało jej się to spojrzenie - delikatne , ale badawcze , jak gdyby chciał poznać ją lepiej , studiując jej twarz . | dzyndzelek .
|
|
 |
i niczego mi do szczęścia nie brakuje prócz uczucia pierdolonej satysfakcji, która spokój twój zakłóca
|
|
 |
i nagle byłem gotów grać o wszystko i nawet jeśli to największy błąd, gdy kocha się naprawdę cała reszta to blade tło
|
|
 |
piliśmy nasze słodkie przeznaczenie- Ty i ja < 3
|
|
 |
przy Tobie każdy dzień był zapomnieniem
|
|
 |
szukam znaku, który się okaże drogowskazem -tym razem nie wracam do wspomnień, marzeń
|
|
 |
a depresja w jakichkolwiek fazach nigdy nie będzie Ci przyjacielem ..
|
|
 |
Gdyby oczy nie płakały
A usta się wciąż śmiały
Gdyby powracały piękne chwile i trwały
|
|
 |
Opowiem ci story, o tym jaki świat jest chory
Parę zwrotek mnie wybroni zanim będzie po nim
Może uciec w metafory, muszę zagłuszyć demony
Nigdy jak niewolnik, nigdy jak oni kurwa, słyszysz?!
|
|
 |
Chwytam powietrze, czemu nie mogę oddychać?
|
|
 |
Tu gdzie krzyczy beton, typy rozbite fetom i ty
Widzisz to poniekąd, gdyby odejść stąd daleko
|
|
|
|