głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fuckingloveforever

Te wspomnienia  które zjadają nas od środka  i duma  która nie pozwala na nic...

koffi dodano: 28 listopada 2011

Te wspomnienia, które zjadają nas od środka i duma, która nie pozwala na nic...

a co  jeśli moja lepsza strona wcale nie jest lepsza?

gazowana dodano: 28 listopada 2011

a co, jeśli moja lepsza strona wcale nie jest lepsza?

dokładnie. teksty gazowana dodał komentarz: dokładnie. do wpisu 28 listopada 2011
bezsenna noc spędzona na zimnym parapecie ze słuchawkami w uszach  a w nich śpiewający o miłości Pezet   teraz każda moja noc wygląda tak odkąd odszedłeś.   ?

gazowana dodano: 28 listopada 2011

bezsenna noc spędzona na zimnym parapecie ze słuchawkami w uszach, a w nich śpiewający o miłości Pezet - teraz każda moja noc wygląda tak odkąd odszedłeś. | ?

zadzwonił budzik. miałam ochotę rozwalić go o ścianę  roztrzaskać na drobne kawałki  żeby nic z niego nie zostało. ten sen wydawał się taki realny  a kolejny dzień rozpoczęłam ze łzami w oczach. zaczęłam się szykować do szkoły  a potem wyszłam wkurzona z domu. wystarczało jedno złe spojrzenie w moim kierunku  a od razu rzucałam się z pretensjami i przez to o mało co nie wyłapałam w  twarz. w sumie było mi wszystko jedno jak potoczy się ten dzień. przechodząc przez próg szkoły od razu rzucił mi się w oczy On. przyciągał jakąś dziewczynę do ściany  namiętnie całując ją. laska z toną tapety  jak inne  nic nowego. poczułam ukucie w sercu  zrobiło mi się słabo.. pod presją krzyknęłam do Niego  że jest skurwielem. nie wiem dlaczego tak zrobiłam  poniosło mnie.. wchodząc po dzwonku usiadłam do swojej ławki  a łzy znowu napłynęły mi do oczu. znowu poczułam się słabo  jakbym miała zaraz zemdleć. zebrało się dużo osób wokół mnie. nie wiedząc co się stało  obudziłam się w szpitalu   gazowana  cz3

gazowana dodano: 28 listopada 2011

zadzwonił budzik. miałam ochotę rozwalić go o ścianę, roztrzaskać na drobne kawałki, żeby nic z niego nie zostało. ten sen wydawał się taki realny, a kolejny dzień rozpoczęłam ze łzami w oczach. zaczęłam się szykować do szkoły, a potem wyszłam wkurzona z domu. wystarczało jedno złe spojrzenie w moim kierunku, a od razu rzucałam się z pretensjami i przez to o mało co nie wyłapałam w twarz. w sumie było mi wszystko jedno jak potoczy się ten dzień. przechodząc przez próg szkoły od razu rzucił mi się w oczy On. przyciągał jakąś dziewczynę do ściany, namiętnie całując ją. laska z toną tapety, jak inne- nic nowego. poczułam ukucie w sercu, zrobiło mi się słabo.. pod presją krzyknęłam do Niego, że jest skurwielem. nie wiem dlaczego tak zrobiłam, poniosło mnie.. wchodząc po dzwonku usiadłam do swojej ławki, a łzy znowu napłynęły mi do oczu. znowu poczułam się słabo, jakbym miała zaraz zemdleć. zebrało się dużo osób wokół mnie. nie wiedząc co się stało, obudziłam się w szpitalu | gazowana, cz3

skopiować potrafisz  a z podpisem to już ciężko? teksty gazowana dodał komentarz: skopiować potrafisz, a z podpisem to już ciężko? do wpisu 28 listopada 2011
jedyne co bym chciała w tym momencie i czego brakuje mi cholernie mocno  to sms na dobranoc od Niego. co wieczór tylko na to czekam. przyzwyczaiłam się  że pisał. właśnie teraz. przecież to nie było aż tak dawno.. chciałabym  by przed senem ponownie myślał tylko o mnie. by kochał mnie równie mocno  jak kiedyś. by nie zapomniał o tym  że ja nie przestałam go kochać.. nie przestaję i nie przestanę.. nigdy.  gazowana

gazowana dodano: 27 listopada 2011

jedyne co bym chciała w tym momencie i czego brakuje mi cholernie mocno, to sms na dobranoc od Niego. co wieczór tylko na to czekam. przyzwyczaiłam się, że pisał. właśnie teraz. przecież to nie było aż tak dawno.. chciałabym, by przed senem ponownie myślał tylko o mnie. by kochał mnie równie mocno, jak kiedyś. by nie zapomniał o tym, że ja nie przestałam go kochać.. nie przestaję i nie przestanę.. nigdy.| gazowana

wiem  że z czasem staję się dla Niego coraz mniej ważna  i stanę się po prostu nikim  kimś niewartym głębszych przemyśleń a tym bardziej jakiegokolwiek wspominania  chociaż przecież mieliśmy trwać  obiecywaliśmy być ponad tym  już na zawsze.   endoftime.

endoftime dodano: 27 listopada 2011

wiem, że z czasem staję się dla Niego coraz mniej ważna, i stanę się po prostu nikim, kimś niewartym głębszych przemyśleń a tym bardziej jakiegokolwiek wspominania, chociaż przecież mieliśmy trwać, obiecywaliśmy być ponad tym, już na zawsze. | endoftime.

niedługo powiedzą mi   szczęśliwego  nowego roku  pewnie rozpłaczę się przed północą  pewnie pocałuję na 12 kogoś  za pewne wyświetlacz telefonu nie zgaśnie ani na minutę. zasnę około 3 z myślą  że jestem zaprawdę naiwna i głupia...

koffi dodano: 27 listopada 2011

niedługo powiedzą mi " szczęśliwego, nowego roku" pewnie rozpłaczę się przed północą, pewnie pocałuję na 12 kogoś, za pewne wyświetlacz telefonu nie zgaśnie ani na minutę. zasnę około 3 z myślą, że jestem zaprawdę naiwna i głupia...

 ...  zalej mi kawę i zasyp dwoma łyżeczkami cukru  odrobinę śmietanki także tam wlej  mam nadzieje  że nazbyt nie grymaszę  bo nie lubię grymasić. za to lubię rysować  śpiewać pod prysznicem i pisać po czyichś plecach wiersze nocą...

koffi dodano: 27 listopada 2011

(...) zalej mi kawę i zasyp dwoma łyżeczkami cukru, odrobinę śmietanki także tam wlej, mam nadzieje, że nazbyt nie grymaszę, bo nie lubię grymasić. za to lubię rysować, śpiewać pod prysznicem i pisać po czyichś plecach wiersze nocą...

moje życie nie ma nic wspólnego ze mną. to odrębna sfera.

koffi dodano: 27 listopada 2011

moje życie nie ma nic wspólnego ze mną. to odrębna sfera.

drążą mi wargi z zimna i papieros dziwnie mocny gdy księżyc okrywa płaszczem biało żółtego blasku...

koffi dodano: 27 listopada 2011

drążą mi wargi z zimna i papieros dziwnie mocny gdy księżyc okrywa płaszczem biało-żółtego blasku...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć