 |
Jeden chłopak . Milion problemów . Tysiące zranień. Setki nieprzespanych nocy . Hektolitry wylanych łez . A ja dalej kocham tak samo, wybaczam za każde fałszywe `przepraszam` . Po prostu nie potrafię Ci nie wybaczyć.
|
|
 |
Spotkałeś mnie przypadkiem, przypadkiem wywróciłeś świat do góry nogami, a potem zostawiłeś, przypadkiem.
|
|
 |
A ja go widziałam tak często, że aż się zakochałam. A teraz widuję go tak rzadko, że trudno mi zapomnieć.
|
|
 |
Gdy Bóg rozdawał inteligencję, to musiałaś być w kiblu.
|
|
 |
- Cześć. Na co masz dziś wyjebane? - hmm.. Na płeć przeciwną.
|
|
 |
na trzy... cztery... zapomnimy o sobie. potrafisz?
|
|
 |
Mężczyzny nie można zmienić, to znaczy można zmienić mężczyznę, ale to niczego nie zmienia.
|
|
 |
- Dlaczego wszyscy od razu cię lubią?
- Bo mnie nie znają?
|
|
 |
Znam Cię jak własną kieszeń. Jesteś tak samo pusta.
|
|
 |
-Jakim jest pan typem mężczyzny?
-Pani typem?
-Potwierdzam.
|
|
 |
Wydajesz się niesłychanie mądry, dlatego że się nie odzywasz.
|
|
 |
Nie rozglądałam się kiedy Cię spotkałam, to musiał być los.
|
|
|
|