 |
|
jeszcze raz Cię przytulić, jeszcze raz poczuć Twój zapach, smak Twoich ust. jeszcze raz dotknąć Twojego policzka, jeszcze raz czuć się dla Ciebie ważna, jeszcze raz czuć się dla Ciebie kimś więcej, tą 'Twoją'. tylko tego chcę w tym momencie.
|
|
 |
|
nie czytam już starych smsów, bo nie chcę do tego wracać. do archiwum gg też zaglądam coraz rzadziej. chcę zapomnieć. ale wspomnienia tak łatwo nie odejdą, nie da się ich pozbyć w sekundzie. zapomnienie to kwestia długich miesięcy, a może nawet lat.
|
|
 |
|
a pamiętasz Mamo, jak za szczeniaka wpadałam w zimię tylko po to by napić się gorącej czekolady, i po chwili znowu wychodziłam na dwór? ja pamiętam doskonale. przychodziłam z kolegą, piliśmy coś ciepłego i wychodziliśmy. Ty wtedy zawsze stawałaś w drzwiach, i uśmiechając się mówiłaś: ' załóżcie szaliki, i uważajcie na siebie bo jest już ciemno'. niby głupia czekolada, niby najnormalniejsze słowa, a tak cudowne wspomnienie. / veriolla
|
|
 |
|
przez łzy patrzyłam na telefon i przychodzące połączenie od Niego. zaciągnęłam się papierosem, i popijając dym drinkiem - wcisnęłam czerwoną słuchawkę. to był koniec, definitywny - wtedy tak na prawdę się skończyliśmy. dokładnie wtedy, gdy pierwszy raz byłam w stanie powiedzieć Ci 'nie'. / veriolla
|
|
 |
|
przeszkadza Ci wiek, wzrost, odległość? a czy to się liczy w miłości? przecież jak się kocha, to nic innego nie jest ważne.
|
|
 |
|
nie mam na nic siły, a wspomnienia z dnia na dzień coraz bardziej atakują, co sprawia, że coraz bardziej tęsknię. co jest najgorsze? ze Ty już masz na to wszystko wyjebane, już nie pamiętasz jak było cudownie.
|
|
 |
|
' zamknij ryj, dziwko ', 'pocałuj mnie w dupę', 'pierdol się pasztecie', ' goń się, szmato', 'Ty mała ździro, morda' - tak, to znacznie lepsze niż 'buziaczek przyjaciółeczko', słodkie minki i jakże cudowne dogadywanie się. / veriolla
|
|
 |
|
powinnam przeprosić kilku fajnych kolesi, za tak drastyczne kosze. jednemu z nich te przeprosiny należą się podwójnie - bo głupia egoistka, zraniona przez jednego, bawiła się kosztem drugiego. nie byłam fair wobec nich, i jest mi głupio owszem - bo spieprzyłam kilka razy coś co mogło być na prawdę fajne. / veriolla
|
|
 |
|
'dlaczego to robisz? dlaczego tu jesteś ? siedzisz ze mną o trzeciej nad ranem, trzymasz mnie za rękę i patrzysz ze mną przez okno ? dlaczego znosisz moją każdą wredną odpowiedź i mój smutek? ' - zapytał. wtuliłam się w Niego i uśmiechając się dodałam: ' bo są ludzie dla których robi się znacznie więcej niż dla pozostałych'. uśmiechnął się lekko, przez wymalowany na twarzy smutek. 'dziękuję,że jesteś'-wyszeptał. 'cała przyjemność po mojej stronie. to co, która teraz gwiazda?'- odpowiedziałam, po czym z zafascynowaniem spojrzałam się w niebo. 'ta obok mnie,bo świeci mi najmocniej''-dodał,całując mnie w czoło. / veriolla
|
|
 |
|
pamiętam każde Nasze marzenie. każdą datę jego wypowiedzenia. każdą emocję towarzyszącą Nam wtedy. / veriolla
|
|
 |
|
już rok. rok temu zaczęło się to wszystko, rok temu pierwszy raz szczęśliwie się zakochałam. pozmieniało się trochę od tamtego czasu. nie sądziłam,że wszystko tak się spierdoli. nie sądziłam, że to wszystko skończy się wielkim bólem, tęsknotą, łzami. inaczej to wszystko sobie wyobrażałam.
|
|
|
|