 |
|
Gdyby płacili nam za błędy już dawno miałabym królestwo .
|
|
 |
ostatnio idę sobie jedną z warszawskich ulic, a tu Maciej Zakościelny się pyta czy idę z nim na randkę, a ja na to : co ty stary, idę na wiśnie.
|
|
 |
Nauczył mnie miłości do piłki . Siedzę, oglądam mecz Barcelony , którą wielbię i myślę o Nim . Jednakże dobrze , że czasu nie cofnę . Zdałam sobie sprawę , że jednak wolę Real . ;p
|
|
 |
Wiesz co jest dla mnie ważniejsze od twojego ociekającego kłamstwem "kocham cię" wymierzonym w moją osobę? "Jestem z Ciebie dumny, córeczko" z ust mojego taty.
|
|
 |
Wtorek. Miała wf z jego klasą na sali gimnastycznej. Grali w piłkę nożną. Byli w przeciwnej drużynie, ona uśmiechała się i nie zwracała na niego uwagi. Obróciła się i niespodziewanie z całej siły dostała piłką w brzuch od jego kumpla, którego nienawidziła. Nie mogła złapać oddechu, upadła, całe jej ciało drżało. Wszyscy zgromadzili się wokół niej, a on jako jedyny kazał się wszystkim odsunąć. Wziął ją w swoje ramiona i wybiegł na dwór. Po jej policzkach spływały łzy, przestała drżeć, a on wpatrzony był w jej zasmucone oczy. Przypomniał sobie ile razy przez niego cierpiała, właśnie wtedy zrozumiał, że powinien temu zapobiegać. Na dwór wyszli jego kumple, on na ich oczach musnął jej wargi swoimi ustami i przytulił mocno do siebie. Na jej twarzy pojawił się lekki uśmiech i szepnęła: Zostań moim osobistym lekarzem.
|
|
 |
i teraz możecie mnie pocałować w ten słodki tyłek , który tak często obrabialiście .
|
|
 |
Powiem Wam jedno - nie ogarniam . / jtw .
|
|
 |
Często mam ten sen.
W prehistorycznych czasach.
Słyszę twój krzyk.
Przeganiam niedźwiedzia.
I już się nie boisz.
Ale kiedy się budzę ...
Kiedy się budzę, Nie ma niedźwiedzia.
a ty nadal się boisz.
Nie jestem łowcą niedźwiedzi.
Jestem producentem wykonawczym fotokopiarek
Chciałbym pokonać niedźwiedzia,
abyś przestała się bać." / Mr. Nobody
|
|
 |
tak na prawdę to nie wiem jak to będzie.
|
|
 |
on ją kocha, ona go kocha. oboje to wiedzą, a i tak nie mogą być razem.
|
|
 |
i jak mam sobie kurwa nie robić nadziei, jak on tak siedzi, tak patrzy, tak się uśmiecha?
|
|
|
|