 |
zagryzasz wargi zasłaniając twarz dłońmi, nagła cisza, słowa zamykają się w nawias zapytania, by na nowo zalegać w przełyku, by nigdy więcej nie ujrzeć światła dziennego, i już nigdy niezrozumiale nie wadzić w detalach życia. / endoftime.
|
|
 |
a w snach? brzegiem dłoni przejeżdżam po jego policzku, poranny zarost delikatnie gryzie w skórę. czuję w powietrzu zapach jego perfum, tak subtelny jak zazwyczaj, i to nagłe ciepło, które odczuwam, kiedy jest obok, kiedy tylko przybliża się, tak ostrożnie, będąc coraz bliżej. dotyk, kruchy cios, nieco zbliżenia, klatka oparta o klatkę, słyszę ciche bicie serca, jego echo wydobywające się gdzieś spod żeber. dziś, naprawdę jest tutaj, tak istotnie blisko, znikome milimetry ode mnie, naprawdę jest. de facto, mam Go przy sobie, definitywnie mając wszystko, to co chciałam mieć od zawsze. / endoftime.
|
|
 |
To ją powoli niszczyło, rozdzierało od środka. [mieszankauczuc]
|
|
 |
rzadko jest za wcześnie, przeważnie za późno
|
|
 |
czasem człowiek budząc się rano nie ma pojęcia
czy nadal śni czy już wszedł do rzeczywistości
|
|
 |
nie mam kontroli nad tym jak bardzo za nim tęsknie. to sprawia że potrzebuje Go więcej i więcej
|
|
 |
nigdy nie jesteśmy przygotowani na ważne chwile.
|
|
 |
udzie potrafią bardzo szybko osądzać i nie potrzebują dowodów.
|
|
 |
cała prawda zapisana o nas w gwiazdach ♥ !
|
|
 |
obiecaj mi , że nigdy nie zapomnimy kim dla siebie jesteśmy , ile razem przeżyłyśmy i ile jeszcze przejdziemy ♥
|
|
 |
nigdy nie pojmiesz jak moje "zawsze" potrafi być dosłowne. ♥
|
|
 |
każdego dnia na nowo karmimy się kłamstwami, trwając w nich bez jakichkolwiek przeszkód, bo tak jest łatwiej? łatwiej oszukiwać samych siebie? wciąż na co dzień zabijać podświadomość, po to by pozornie wyjść na prostą? marne realia. zatruwasz własne życie, by żyć. ciągniesz za sobą stertę odmiennych pytań, tych pozostawionych gdzieś w tle tego życia, tych, na które odpowiedzi od zawsze były Ci obce. kolejne parę niezrozumiałych schematów, niezałatwionych spraw z przeszłości, łapiesz oddech, siadasz, kończysz temat. / endoftime.
|
|
|
|