 |
Ściąga ze mnie koszulkę pomimo tego, że nie chcę Mu pokazać swoich pleców. Obraca mnie tyłem na swoich kolanach i cicho się śmieje. - I przez to miałbym przestać Cię uwielbiać? Przez schodzącą Ci z pleców skórę? - mamrocze z coraz większym uśmiechem. Daje mi serię buziaków biegnącą wzdłuż kręgosłupa. - Głuptasie Mój, nie przestanę nawet gdyby ta skóra schodziła Ci z całego ciała, nawet jeśli się zestarzejesz i będziesz mieć tysiące zmarszczek, nawet jak będziesz dla całego świata całkiem ohydna, dla mnie pozostaniesz moim prywatnym cudem tego świata. Nie wiesz nawet jak precyzyjnie mnie na to zaprogramowałaś.
|
|
 |
Przychodzi w końcu taka chwila, w której nie może się zawahać. Musisz działać, być pewna siebie i stanowcza. Bo jeśli nie teraz, to kiedy? / natie
|
|
 |
(..) wspomnienia nie są po to, aby mieć o czym pamiętać. wspomnienia są po to, aby marzyć by kiedyś było podobnie. / lavli.et
|
|
 |
Masuje mnie po kręgosłupie, a nagłe dreszcze rozchodzą się po każdej części ciała. To niebezpieczne. Oboje to odczuwamy. Delikatnie całuje mnie za uchem, mogę bliżej poczuć Jego zapach. Gęsia skórka pokrywa moje ciało, a on masuje je lekko, z uśmiechem. Wchodzimy w strefę największego zagrożenia, już tylko cienka linia dzieli nas od miłości.
|
|
 |
ja i Ty, ziemia, powietrze, woda, słońce : ))))
|
|
 |
a miało być tak pięknie, swoje trzeba odcierpieć żeby dojść po swoje
|
|
 |
hipokryci robią hajs i jeszcze mamy im współczuć
|
|
 |
a i tak robię swoje dla tych kilku ziomów z bloku ;)
|
|
 |
tu gdzie celebryte zrobią nawet z Boga..
|
|
 |
sory, nie masz jaj to poka cyce
|
|
|
|