 |
Było mi gorąco w uścisku Twojego spojrzenia.
|
|
 |
Głupie określenie, ale zlodowaciałam, nie licz na dużo.
|
|
 |
a jeśli w końcu zrobię to, o czym ciągle myślę?
|
|
 |
gdy czytam te stare rozmowy moje oczy robią sie takie szklane
|
|
 |
Czuję się totalnie beznadziejna, bo tak cholernie marnuje swoje życie. Bo kocham kogoś, kogo w ogóle już nie obchodzę. Bo czekam na coś, co nigdy się nie wydarzy. Bo żyje naiwną nadzieją, bo tęsknię zupełnie niepotrzebnie, bo ciągle jestem smutna, bo za dużo płaczę. Bo chciałam być szczęśliwa, właśnie z nim..
|
|
 |
to już jest tylko kwestia dni,poddaje się
|
|
 |
nie bedę pokazywać , że świetnie sobie z tym radze skoro tak nie jest
|
|
 |
Za każdym razem, kiedy mnie odtrąca mam ochotę umrzeć
|
|
 |
Pachniesz jak sztylet z podciętego gardła, lekko skropionego wodą kolońską wytarty w atłas
|
|
 |
Blizny na dłoniach mówią o nas więcej niż słowa
|
|
 |
Zbyt późno by zostać, zbyt wcześnie by mówić, że jest dobrze
|
|
 |
Bo, wszystko przed Tobą i wszystko przede mną, a nie wystarczy słowo, by coś wiedzieć tu na pewno i nie wystarczy słowo, by powiedzieć jak jest teraz i nie byłbym tu sobą, mówiąc, że się chcę pozbierać.
|
|
|
|