 |
jest tak samo, może tylko trochę smutno i nie mówisz dobranoc i nie mogę przez to usnąć.
|
|
 |
dziś to tylko pare dni z kalendarza, do których nie wracamy, no cóż tak się zdarza.
|
|
 |
nienawidzę siebie za podejście do życia.
|
|
 |
brak mi słów, tylko łzy cisną się do oczu.
|
|
 |
nas nie ma już dawno, nie będzie już nigdy. mam blizny, bo parę chwil pokłuło jak igły
|
|
 |
Nie proś, ze mną będzie ciężko, ktoś mnie zranił mocno i widziałam piekło
|
|
 |
' Nie raz jeszcze wytrzesz łzy ze swoich powiek. Póki co każda kropla jest za Twoje zdrowie '
|
|
 |
Powiedz mi jeszcze. Co tam u Ciebie. Opowiedz dokładnie, ze szczegółami, bo tęsknię ♥
|
|
 |
i żeby Ci serce pękło, skurwielu!
|
|
 |
Bardziej od ran bolą przykre wspomnienia ♥
|
|
 |
Oczarował mnie uśmiechem i choć mam do niego żal, to za tym uśmiechem tęsknię każdego dnia.
|
|
 |
|
Nie mam snów, brak mi marzeń. Zabrano mi wszystko. Chociaż nie.. Mam przecież miłość. Kocha matka, kocha ojciec, kocha ona i on. Ale czy to to? To jest właśnie miłość? Nie.. to już chyba przyzwyczajenie. Więc jednak zabrano mi wszystko. Nie szukam winnych, tak robią tchórze. Zniosę wiele, wstanę i pójdę dalej z uśmiechem na ustach. Przez całe życie przekraczam granicę. Każdy krok do przodu oznacza dwa do tyłu. Idę dalej, choć nadal przegrywam.
|
|
|
|