 |
Raz w życiu pomyliły mi się kroki i od tego czasu chodzę krzywo.
|
|
 |
jestem upośledzona jeśli chodzi o sferę kochania.
kocham szaleńczo mocno i niewiernie...
|
|
 |
obietnice bez pokrycia które pękły jak klisza.
|
|
 |
Tęsknie za spacerem Twoich spojrzeń po moim ciele...
|
|
 |
Wszystko skończone, brak chęci do życia. Byłaś moim tlenem więc czym mam oddychać?
|
|
 |
Błyszczyk z ust, zmywasz tusz, wszystko staje się nagle przykre W ręku szlug, dym do płuc wdychasz i czujesz się tak jak zwykle
|
|
 |
Widząc cię nawet kątem oka, choć chcę, nie potrafię spowolnić serca.
|
|
 |
Ani myślę zrujnować ci pięknie ułożonego życia moimi dwoma, nic dla ciebie nie znaczącymi, zobowiązującymi słowami.
|
|
 |
Mówią, że nadzieja działa cuda. Mówią, że miłości trzeba pomóc, że trzeba walczyć i nie poddawać się, gonić za marzeniem. Walczyłam w mojej głowie wiele razy, walczyłam rozmawiając z tobą, z nimi. Później zaczęłam walczyć z sercem, głową i myślami. Szczęście zbudowane na cudzym nieszczęściu nie mogłoby przecież być dobre.
|
|
 |
Kilometry problemów, sto powodów, by odejść. Znalazłam jeden, dla którego chcę żyć - mówię o Tobie.
|
|
 |
' Seria oddechów z dedykacją dla Ciebie < 3
|
|
 |
doskonale wiedziałam jak to się skończy , świadoma byłam tego , że znowu będę cierpieć i zacznę z nałogami ale mimo to brnęłam w to , wjebałam się w to bagno zwane 'miłością' ponownie zaufałam tej samej osobie i ponownie zostałam zniszczona , zniszczona jak ten jebany titanic który poszedł na dno
|
|
|
|