 |
|
Z reguły bardziej pamiętamy ludzi, którzy nas skrzywdzili, niż tych, którzy nam pomogli.
|
|
 |
|
Czasami ludzie potrzebują drugiej szansy, bo nie byli gotowi na pierwszą.
|
|
 |
|
Gdy oczy przestaną widzieć - serce funkcjonować, wtedy będzie za późno by zacząć od nowa. Rozmienionych myśli nie da się ułożyć w całość, a ile by nie było zawsze będzie za mało.
|
|
 |
|
przed każdym spotkaniem z nim zastanawiam się czy oby na pewno dobrze robię. bez dojścia do jakichkolwiek wniosków, spędzam z nim czas, niczym mantrę powtarzając wciąż sercu: 'nie zakochuj się znów'.
|
|
 |
|
tak tak, będę żałować. będę przeżywać to, co wtedy, a każda bliższa relacja z innym typem będzie kończyła się w momencie gdy przypomnę sobie o nim. będę zapłakana, nieszczęśliwa, zraniona i pełna żalu, że nikt mnie nie powstrzymał. rozumiem! ale chcę.
|
|
 |
|
Ty i Romeo? kontrasty, bo Romeo w życiu nie założyłby na siebie dresu, bo to, co Ty mówisz w moim kierunku tak bezpośrednio, uważałby za obrzydliwe. nie wypowiedziałby trzech czwartych słów, którymi zazwyczaj obracasz. nie wiem jak kochałby, lecz wiem, że nie byłabym szczęśliwa od tej miłości. Romeo może być którymś z powszechnych ideałów, marzeń - chrzanię to. nie jestem Julią i widzę ku temu aspiracji, nie jego chcę.
|
|
 |
|
chcę deszczu. długiego spaceru, przemokniętych serc, cichego wejścia z dworu wprost do jego pokoju. palca, którego przyłoży do ust, sugerując mi milczenie. stłumionego chichotu. jego ciepłych warg całujących mój obojczyk. jointów. zapomnienia. mokrych ubrań, upadających na podłogę i zostawiających małe kałuże. bezwstydnego dotyku. cholernej, bezgranicznej bliskości ciężko wiszącej w powietrzu. chcę życia, z nim.
|
|
 |
|
Jedyne czego potrzebujesz naprawdę w życiu, to osoba, która potrzebuje Ciebie w swoim.
|
|
 |
|
Kiedy mija w Tobie etap dziecka? Gdy deszcz nie kojarzy Ci się już z dobrą zabawą w kałużach, tylko z mokrymi włosami i przemoczonymi butami. Gdy boiska nie służą już do zabawy w berka i grania w piłkę, tylko do picia na trybunach. Gdy płacz nie jest skutkiem rozbitego kolana, tylko złamanego serca. Gdy wszystko jest tak cholernie trudne i niezrozumiałe.
|
|
 |
|
Kiedy zapytałam Cię, jak to jest między nami odpowiedziałeś, że to coś w stylu gry w szachy. Stwierdziłeś, że rozstawiłeś swoje pionki, czekasz na mój ruch a ja stoję w miejscu. Myliłeś się, każdy mój telefon do Ciebie którego nie odbierasz, każda próba umówienia się na spotkanie choć NIGDY nie masz czasu i każda próba określenia moich uczuć względem Ciebie choć nigdy nie dopuszczasz mnie do słowa to kolejny ruch w naszej grze. W grze, w której to Ty stoisz w miejscu bo zapomniałeś, że ruchy pionkami wykonuje się na przemian.
|
|
 |
|
Miłość to wręczenie komuś nabitej broni wycelowanej we własne serce i nadzieja, że nigdy nie pociągnie za spust.
|
|
|
|