głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fuckallsweety_

wiem że czasem bardzo trudno mnie kochać ale chyba łatwo zobaczyć miłość w moich oczach

nervella dodano: 28 grudnia 2012

wiem,że czasem bardzo trudno mnie kochać,ale chyba łatwo zobaczyć miłość w moich oczach

nowy post    http:  optymisttyczna.blogspot.com  ♥

jebiemnietox333 dodano: 28 grudnia 2012

Życie bez miłości  gdy każda sekunda boli bardziej niż rana w soli   Fokus.

jebiemnietox333 dodano: 28 grudnia 2012

Życie bez miłości, gdy każda sekunda boli bardziej niż rana w soli / Fokus.

zamknij oczy i wyobraź sobie szczęście.  widzisz jego prawda?

jebiemnietox333 dodano: 28 grudnia 2012

zamknij oczy i wyobraź sobie szczęście. -widzisz jego prawda?

Zdaje mi się  albo odczuwam coś na kształt szczęścia

jebiemnietox333 dodano: 28 grudnia 2012

Zdaje mi się, albo odczuwam coś na kształt szczęścia

zakochałam się w tej piosence    https:  www.youtube.com watch?v=O6oSDf40B8s ♥

jebiemnietox333 dodano: 28 grudnia 2012

zakochałam się w tej piosence -> https://www.youtube.com/watch?v=O6oSDf40B8s

nie mam na nic siły  już sam fakt  że mam przeżyć kolejny dzień i nie płakać przekreśla mnie na starcie.   notte.

notte dodano: 27 grudnia 2012

nie mam na nic siły, już sam fakt, że mam przeżyć kolejny dzień i nie płakać przekreśla mnie na starcie. / notte.

nie zliczę ile razy z tobą kończyłam .  nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 27 grudnia 2012

nie zliczę ile razy z tobą kończyłam ./ nacpanaaa

Nie było nam pisane   nie powinniśmy być razem  wszyscy tylko nie my.Wiedzieliśmy to od samego początku ale mimo wszystko brnęliśmy w to z pełną premedytacją swoich czynów.I byliśmy tak cholernie toksyczni   piliśmy razem i ćpaliśmy. Włóczyliśmy się całymi nocami trzymając się za ręce.Wchodziliśmy do sklepu i wynosiliśmy z niego wszystko co się dało.Nie kradliśmy z braku kasy   kradliśmy od tak dla sportu.On był gorszy ode mnie   ja byłam gorsza od niego.Uprawialiśmy seks w publicznych miejscach i kłóciliśmy się przy wszystkich.Nie było  w mieście osoby która by nas nie znała.Kochaliśmy się i byliśmy idealni a przynajmniej tak nam się wtedy wydawało   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 27 grudnia 2012

Nie było nam pisane , nie powinniśmy być razem, wszyscy tylko nie my.Wiedzieliśmy to od samego początku ale mimo wszystko brnęliśmy w to z pełną premedytacją swoich czynów.I byliśmy tak cholernie toksyczni , piliśmy razem i ćpaliśmy. Włóczyliśmy się całymi nocami trzymając się za ręce.Wchodziliśmy do sklepu i wynosiliśmy z niego wszystko co się dało.Nie kradliśmy z braku kasy , kradliśmy od tak dla sportu.On był gorszy ode mnie , ja byłam gorsza od niego.Uprawialiśmy seks w publicznych miejscach i kłóciliśmy się przy wszystkich.Nie było w mieście osoby która by nas nie znała.Kochaliśmy się i byliśmy idealni a przynajmniej tak nam się wtedy wydawało / nacpanaaa

Kończyłam z nim tyle razy  każdego poranka budząc się z moralniakiem obiecywałam sobie że już nigdy więcej.A wieczorem i tak lądowałam w jego ramionach.Błędny schemat chore koło  jak gdyby coś gdzieś się zacięło   Ja i on coś co nigdy nie powinno było się wydarzyć a działo się częściej niż często.Przyciągaliśmy się jak dwa magnesy i dalej to robimy   kochamy się nienawidząc   jesteśmy z sobą wciąż nie będąc razem  ten układ między nami nigdy się będzie prosty  nie będzie choć w połowie normalny   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 27 grudnia 2012

Kończyłam z nim tyle razy, każdego poranka budząc się z moralniakiem obiecywałam sobie że już nigdy więcej.A wieczorem i tak lądowałam w jego ramionach.Błędny schemat,chore koło, jak gdyby coś gdzieś się zacięło , Ja i on coś co nigdy nie powinno było się wydarzyć a działo się częściej niż często.Przyciągaliśmy się jak dwa magnesy i dalej to robimy , kochamy się nienawidząc , jesteśmy z sobą wciąż nie będąc razem, ten układ między nami nigdy się będzie prosty, nie będzie choć w połowie normalny / nacpanaaa

Nigdy nie będę miała normalnego życia  nigdy. Wszystko wydaje się dobrze   godzina 23 zamierzam kłaść się do łóżka gdy nagle dostaję telefon po czym wychodzę z domu schlać ryja   wracam następnego dnia w południe   zasypiam   budzę się i znów robię to samo   dzień w dzień. Jetem ćpunką i alkoholiczką   cholera wiem to. Nie nadaje się do związków i ciągle popełniam te same błędy nie ucząc się na nich  wręcz przeciwnie.  Kocham mężczyznę którego nie powinnam znać nawet z widzenia i nie łączy nas nic poza seksem i melanżami i tym że mimo wszystko naprawdę się kochamy.Ciągle powtarzam sobie 'muszę się ogarnąć' i wiem kurwa że powinnam ale podświadomie czuję że i tak nigdy tego nie zrobię bo paradoksalnie jest mi z tym wszystkim dobrze   to przecież takie chore   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 27 grudnia 2012

Nigdy nie będę miała normalnego życia, nigdy. Wszystko wydaje się dobrze , godzina 23 zamierzam kłaść się do łóżka gdy nagle dostaję telefon po czym wychodzę z domu schlać ryja , wracam następnego dnia w południe , zasypiam , budzę się i znów robię to samo , dzień w dzień. Jetem ćpunką i alkoholiczką , cholera wiem to. Nie nadaje się do związków i ciągle popełniam te same błędy nie ucząc się na nich ,wręcz przeciwnie. Kocham mężczyznę którego nie powinnam znać nawet z widzenia i nie łączy nas nic poza seksem i melanżami i tym że mimo wszystko naprawdę się kochamy.Ciągle powtarzam sobie 'muszę się ogarnąć' i wiem kurwa że powinnam ale podświadomie czuję że i tak nigdy tego nie zrobię bo paradoksalnie jest mi z tym wszystkim dobrze , to przecież takie chore / nacpanaaa

Najwspanialsze jest to że stale jest przy mnie. Nie opuszcza mnie  nawet gdy z zaciśniętymi pięściami i szaleństwem w oczach  krzyczę mu prosto w twarz żeby spierdalał bo nie chcę go ciągnąć za sobą na dno moralności. Jest zawsze. Od pewnego czasu po prostu wkradł się w zakamarki mojej zainfekowanej duszy i stale stara się ją ulepszać – przecież to niemożliwe ale resztki nadszarpniętej już nadziei wciąż nakazują mu wierzyć. I ja chyba wcale go nie chcę. Chcę się stoczyć  do szpiku kości zgorzknieć  zgubić resztki godności  kląć  palić  pić i uprawiać seks w najbardziej nieoczekiwanych miejscach – tak jak do tej pory. Nie potrzebuję Jego silnego ramienia i dłoni gwarantującej stabilizację – bo przecież z czasem  zupełnie nieświadomie przeciągne go na stronę nocnych melanży i błogiej nieświadomości. Nie chcę go niszczyć dlatego muszę go zranić. Zawsze składałam się z paradoksów.   nerv

nervella dodano: 27 grudnia 2012

Najwspanialsze jest to,że stale jest przy mnie. Nie opuszcza mnie, nawet gdy z zaciśniętymi pięściami i szaleństwem w oczach, krzyczę mu prosto w twarz żeby spierdalał,bo nie chcę go ciągnąć za sobą na dno moralności. Jest zawsze. Od pewnego czasu po prostu wkradł się w zakamarki mojej zainfekowanej duszy i stale stara się ją ulepszać – przecież to niemożliwe,ale resztki nadszarpniętej już nadziei wciąż nakazują mu wierzyć. I ja chyba wcale go nie chcę. Chcę się stoczyć, do szpiku kości zgorzknieć, zgubić resztki godności, kląć, palić, pić i uprawiać seks w najbardziej nieoczekiwanych miejscach – tak jak do tej pory. Nie potrzebuję Jego silnego ramienia i dłoni gwarantującej stabilizację – bo przecież z czasem, zupełnie nieświadomie przeciągne go na stronę nocnych melanży i błogiej nieświadomości. Nie chcę go niszczyć,dlatego muszę go zranić. Zawsze składałam się z paradoksów. / nerv

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć