 |
boję się o ludzi na których mi zależy, a najbardziej o Ciebie.
bo wszystko chodzi po ludziach, a i ludzie mają dziwne pomysły.
nie ufam im, a za Ciebie zabije. nie chcę Cię stracić, bo wiem jakie
to uczucie gdy wymyka się z rąk cały świat, nie chce tego czuć.
|
|
 |
Człowiek składa się w 80% z wody. Jeżeli nie masz żadnego celu w życiu jesteś po prostu chodzącą kałużą.
|
|
 |
O tej porze dnia coś powinno się robić. Powinno się pić.
|
|
 |
Nie obwiniaj się bez przerwy. Obwiń się raz i żyj dalej.
|
|
 |
od lekarza do lekarza, do grama gram bliżej śmierci.
|
|
 |
Wiesz znów tu łapię puls, może za rok będziemy już mieszkać razem . / pezet
|
|
 |
Marzenia zawsze prowadzą do rozczarowania, dlatego naszym wspólnym marzeniem jest nie mieć marzeń. / Big love.
|
|
 |
2. Dbać tylko o swoją dupę i nie przejmować się nikim. Wróciłam. Prawdziwa ja, wredna menda, mało znacząca, o jedno doświadczenie do przodu i jedną myślą więcej: "Nigdy więcej takich frajerów."
|
|
 |
1. Każdy na kogoś lub na coś czeka. Na wakacje, na osiemnastkę, na nową szkołę, na ukochaną osobę, na jakiś wyjazd, czy jeszcze coś innego. Ja czekałam na coś, co miało zmienić wszystko, co miało ustatkować wiele spraw. Psychiczny spokój. Czekałam na niego bardzo długo. Pragnęłam tego bardziej niż czegokolwiek. Już nigdy nie będę się przejmować tym, co sobie pomyśli, gdy wejdę na ostatnią minutę do klasy z rozczochranymi włosami. Nigdy nie będę musiała się denerwować tym, że klei się do każdej z klasy, żeby mi dopierdolić. Nigdy nie będę musiała patrzeć, jak cieszy się z mojego nieszczęścia. Nigdy nie będę musiała uciekać na przerwie do drugiego skrzydła, bo nie mogę znieść jego obecności. Nie muszę już go zastępować jego kumplami i już nie będę miała "przyjemności" patrzeć dzień w dzień, jak jest naprawdę szczęśliwy beze mnie. Przywykłam do tego, że nie mogłam się odzwyczaić w te wakacje. Nie pamiętałam, jak było dobrze kochać najbardziej SIEBIE.
|
|
 |
Nigdy więcej nie mów mi, że wiesz co czuję.Nie wiesz.Nie przeżyłeś tego co ja.
|
|
 |
Czuję, że robię sobie ciągle na złość.Ograniczam się myśląc, że wtedy będzie mniej bolało.Ciągle powtarzam sobie, że jeszcze nie czas, że jestem jeszcze za mało silna.Brakuje mi szczęście, którego w jakiś krótkich okresach życia jednak doznałam.Brakuje mi czułości, nadziei na lepsze jutro, pewności, wiary w siebie, miłości.O tak! Najbardziej brakuje mi miłości, która już tak dawno nie gościła w moim sercu.
|
|
 |
Wszystkiego Najlepszego Artur. ;)
|
|
|
|