 |
|
Możesz czekać na kogoś latami i latami przez to umierać, możesz wybrać kogoś, kto jeszcze przed maturą będzie planował to, jak będzie wyglądała pierwsza sofa, którą razem kupicie, możesz związać się z kimś, z kim fajnie się ćpa i dobrze pije, możesz opuścić kogoś, kto Cię uszczęśliwia, możesz wybrać dobrze, być szczęśliwa, zostać zraniona, zdradzona, porzucona, możesz też zdradzać, możesz leżeć wieczorami sama na podłodze, możesz też być wieczorami na podłodze pieprzona, możesz ich wszystkich zlewać, albo uganiać się za kimś, zaangażować się albo nie myśleć o nikim poważnie, możesz upijać się w barach, czuć obce ręce w majtkach, możesz przeżyć coś tak cholernie wspaniałego, że późniejsza utrata tego będzie Cię bolała już do końca życia albo codziennie być budzona spojrzeniem tego jedynego, możesz wybierać, zmieniać scenariusze, mieszać postacie i dialogi, możesz, możesz tyle rzeczy cholera, a Ty, Ty siedzisz i gapisz się w ścianę.
|
|
 |
chcę poczuć smak Twoich ust, albo poczuć dotyk na moich nagich plecach, kiedy jeździsz po nich delikatnie palcem.
|
|
 |
Teraz nasza miłość nie ma już sensu, On ma dziecko z inną, a ja idę samotnie dalej. Bez Niego, ale ze słowami które odbijają się echem w mojej głowie.
|
|
 |
Jestem bałwanem, który zakochał się w piecyku. / Brzydula
|
|
 |
Nie myślę ciągle o nim, nie wariuję gdy go widzę, nic mi się w brzuchu nie kręci, nie uśmiecham się częściej, w moich zeszytach nie można znaleźć żadnych głupich serduszek, nie słucham plotek o nim, nie patrzę na niego notorycznie, nie ciągnę tematu o nim i nie chodzę rozkojarzona. Nie jestem kurwa zakochana, ani trochę.
|
|
 |
Nienawidzę tego głosu i tej fryzury tak bardzo, jak nienawidzę wracać do tamtych wspomnień.
|
|
 |
Uwielbiam ją denerwować tym, że mogę czasami dłużej od niej pospać i kończyć dwie godziny wcześniej. Uwielbiam, gdy na fizyce potrafimy wyśmiać każdą niedoskonałość naszego kochanego nauczyciela. Uwielbiam ją wyzywać od kujonic i misiaczków. Uwielbiam z nią przepisywać połowę książki od historii, po czym dowiadujemy się, że to nieodpowiednia strona. Uwielbiam się z nią kłócić, która z nas pójdzie na studniówkę z naszym obiektem zainteresowania i jaki dobierze kolor krawata do garnituru. Uwielbiam z nią wyśmiewać kozaczki moro. Mogłabym tak wymieniać jeszcze długo. Nie mogłaś pojawić się w moim życiu wcześniej?
|
|
 |
Złamałeś jej serce. Płakała całą noc, straciła duszę, a potem zwariowała. / net
|
|
 |
Zagrasz mi balladę z czterech akordów jak Cezik, a jestem Twoja.
|
|
 |
stałam dzisiaj nad Twoim grobem, wpatrując się w Twoje zdjęcie i próbując ukradkiem wycierać łzy. patrzyłam na te kolorowe znicze i kwiaty, i próbowałam w końcu zrozumieć czemu Cię przy mnie nie ma. przed oczami miałam wspomnienia - jak zawsze powtarzałeś, że zrobisz dla mnie wszystko, jak mnie przytulałeś, i jak byłeś - ot ta, po prostu. przecież jestem już duża, przecież dorosłam - powinnam zrozumieć, że już nie wrócisz. a mimo to nadal, gdy tylko otwierają się drzwi, mam nadzieję,że wejdziesz do domu, z walizkami, i powiesz mi, że Bóg sobie ze mnie zażartował. nadal żyję przeszłością, i nie jestem w stanie tego zmienić... / veriolla
|
|
 |
Jestem wredną, głupią i beznadziejną dziewczynką. Zrozumiałam już to dawno temu, nie musiałeś mi po raz kolejny to uświadamiać.
|
|
 |
Bardzo chciałabym Twojej obecności, ale przecież się nie przyznam do tego.
|
|
|
|