 |
|
Przyznaj, czas porysował nam serca. Lekko zamazał uśmiech i odebrał tą dziecięcą naiwność na lepsze jutro. Staliśmy się tymi ludźmi, którzy wszystko kalkulują na zimno, którzy tak cholernie boją się cierpieć po raz kolejny, że rezygnują z jakichkolwiek uczuć. Bardziej skłonni jesteśmy uwierzyć w porażkę niż w to, że wreszcie może być lepiej. Ocieramy się o to życie, nie za mocno, przecież ono w zwyczaju ma odtrącać. Przyznaj, jakoś tak stałeś się smutniejszym człowiekiem, a może to po prostu dorosłość./esperer
|
|
 |
"Nie sądzisz, że życie jest i tak przygnębiające? Po co robić zdjęcia, które w przyszłości doprowadzą cię do łez?"
|
|
 |
„To była jedna z pierwszych rzeczy, za które go pokochała - świadomość tego, że ten zraniony, sarkastyczny chłopiec tak bardzo dbał o to, co kocha.”
|
|
 |
"Póki go kochałam, to tak cudownie poprawiał włosy. Nagle patrzę: Jezu, jak on głupio poprawia te włosy!"
|
|
 |
„Ludzie niczego nie boją się tak, jak własnej pamięci.”
|
|
 |
"Między nami pogorszyło się z dnia na dzień. Nie byliśmy przygotowani na porażkę i głupie okrucieństwo wobec siebie. W tak młodym wieku człowiek zmienia kochanka w śmiertelnego wroga w ciągu paru oddechów."
|
|
 |
„Miłości nie ma. Miłość jest mitem. To tylko marzenia, cukierkowe wyobrażenia na temat drugiego człowieka, kilka chwil szczęścia, ciepło na sercu, a potem przychodzi proza życia i przyzwyczajenie.”
|
|
 |
''Winien jestem ci wszystko, ponieważ cię kocham.''
|
|
 |
„Tak mi się nudzi bez Ciebie, tak mi się nic nie podoba.”
|
|
 |
"Bo jak można zakochać się w kimś od jednego rzutu oka? Albo jak można szaleć za kobietą, którą widzi się raz na kilka miesięcy i tylko po to, ażeby przekonać się, że ona nie dba o nas? (...) Rzadkie spotkania właśnie nadają jej charakter ideału. Kto wie, czy zupełnie nie rozczarowałbym się poznawszy ją dokładniej?"
|
|
 |
"Beznadzieja. Nie da się zasnąć. A najgorsze to próbować spać na siłę."
|
|
 |
"Dlaczego nieobecność tak bardzo potęguje miłość?"
|
|
|
|