 |
- łobuz jesteś wiesz?
- nie, bo Ty!
- niebo, Skarbie to wiesz gdzie jest.
- niebo, to ja mam jak Ty jesteś obok..
|
|
 |
Gwałtownie w środku nocy otwieram rozpaczliwie smutne i spuchnięte oczy, spontanicznie podnosząc się wraz z przyśpieszającym się oddechem. Siadam na łóżku opierając się o ścianę, a swoje kolana tulę do siebie, lekko się kołysząc, niczym opuszczone dziecko. Czuję chłód, zaczyna brakować mi powietrza, a po plecach przechodzą mi ciarki. Z zagryzionych warg szepcze przekleństwa, krzyczę z bólu, próbując się uspokoić. Papierosy wypadają mi z trzęsących się rąk. Nagle wszystko ustaję. Słyszę tylko mój oddech i deszcz uderzający w szyby. Czuję łzę spływającą po moim policzku, którą szybko wycieram wmawiając sobie, że jestem silny. Stoję wpatrzony w lustro, mając nadzieję, że to tylko lustrzane deformacje, że to nie jestem prawdziwy ja. Proszę zapewnij, że każde kłucie w klatce piersiowej ma jakieś znaczenie, że ten cholerny ból ma sens. Powiedź, że miliony szpilek wbijanych w mięsień mego serca, nie są karą
|
|
 |
makijaż możne spływać, ale uśmiech wciąż pozostaje, to płacz szczęścia kochanie.
|
|
 |
najlepszy, tak cudowny, tak wspaniały, tak kochający, tak oddany, czuły, opiekuńczy, idealny i ku*wa nie mój……..!!
|
|
 |
kiedyś usunięcie wiadomości od Ciebie ze skrzynki odbiorczej zajęło mi kilka dni - może brak mi było wtedy odwagi. a dziś? zajęło mi to dwie minuty, i to tylko dlatego, że telefon długo usuwał tak ogromną ilość smsów.
|
|
 |
zastanawiam się dlaczego ja i Ty nie daliśmy rady być razem
|
|
 |
może faktycznie jestem inna, bo ze złości zamiast krzyczeć uderzam pięścią w ścianę, czy murek.a fajek nie palę dla szpanu ani po to by poznawać nowych ludzi na palarni pożyczając im zapalarę.
|
|
 |
a jeśli dowiem się , że On nie jest przy Tobie szczęśliwy - to będzie z Tobą gorzej, Mała. Tym bardziej , że zeszłam Ci z drogi , czego zazwyczaj nie robię
|
|
 |
nawet mama nie poznaje mojego zachowania, gdy na pytanie 'jak tam?' , bez namysłu odpowiedziałam Jej 'odpuściłam'. wiem , nie taka kiedyś była Twoja córka - kiedyś nie dała bym za wygraną, ale dziś jestem już inną osobą. i nie jestem słabsza, wręcz przeciwnie - o wiele silniejsza, bo zaprzestać walki o coś tak ważnego , to spory wyczyn..
|
|
 |
ten stan kiedy mówię " głupek " , a myślę " Boże, jak ja go kocham... " < 3
|
|
 |
kiedy piszesz przytul mam ochotę przybiec jak najszybciej przytulić Cie tak mocno żeby Ci wata dupcią wyleciała bo w końcu jesteś moim misiem ;* :D
|
|
 |
Siedziała na parapecie swojego pokoju..patrzyła w gwieździste niebo. Zaciągnęła się papierosem, zrobiła łyk wina,a łzy spływały jej po policzku. Właśnie wtedy zrozumiała że tak naprawdę nie miała nic.
|
|
|
|