 |
|
dajcie mi wakacje i te słodkie lenistwo i te wszystkie imprezy
|
|
 |
|
teraz wyglądasz jak kubek nutelli, jesteś słodka. za
parę lat będziesz wygląć jak 3 największe słoiki gówna
|
|
 |
|
Ona ? Ona ma wszystko. Twarz, figurę, kasę,
styl. Brakuje jej tylko IQ powyżej zera.
|
|
 |
|
to niesprawiedliwe, że poniedziałek jest tak
daleko od piątku, a piątek tak blisko poniedziałku.
|
|
 |
|
teraz, przez gadu, rozmawiasz ze mną, jakbyśmy byli najlepszymi
przyjaciólmi,a w szkole wyzywasz mnie od kurw. .
|
|
 |
|
to jest coś w stylu jesteś chujem, ale wróć.
|
|
 |
|
z bycia dziiwką się nie wyspowiadasz .
|
|
 |
|
jutro koniec świata. i nagle piosenka Pezeta
" Gdyby miało nie być jutra " nabiera rzeczywistego sensu
|
|
 |
|
Optymista , to taki człowiek , który znalazłszy się po uszy w gównie
nie upada na duchu , tylko wesoło i zadziornie bulgocze .
|
|
 |
|
Zawieszony jestem kochanie. Zawieszony pomiędzy dniem a nocą, jawą a snem, sercem, a rozumem, cierpieniem, a radością. Nie wiem kim jestem kochanie. Nie wiem kim byłem wczoraj i boję się kim stanę się jutro. Zamykam oczy i widzę Ciebie. Obraz Twej twarzy chodzi za mną niczym cień. Podnoszę z ziemii kawałek szkła i zauważam, że jestem taki jak on, zniszczony, wycięty z całości i zraniony. Przepraszam kochanie. Przepraszam choć wiem jak mało to znaczy. Powinienem teraz wtulać się w Twoje włosy, a nie w butelkę wódki, powinienem palić tosty przed śniadaniem, a nie niezliczone paczki papierosów. Tak mi źle kochanie. Tak źle bez Twego szeptu i oddechu na karku. Tak ciężko mi uwierzyć, że Cię straciłem, a nadzieja wije się za mną i znika, tak jak chęć do życia, którą straciłem dzisiejszej nocy./mr.lonely
|
|
 |
|
4. przychodź do mnie do tego ponurego miejsca zwanego cmentarzem i mów wszystko co cię boli, co gryzie tak jakbym stał przed Tobą, patrz czasem na moje zdj i uśmiechaj się do niego, bo wiesz, że kocham ten uśmiech. Nie chcę zniknąć z Twojego życia, chcę abym w nim chwilami bywał. Kocham Cię, całuję, Twój na zawsze - Michał.
|
|
|
|