 |
niebezpiecznie jest wierzyć w to, że coś trwa wiecznie /sidney polak
|
|
 |
mógłbyś być jak ten Pan w tle. mógłbyś wyglądać i zachowywać się jak on. To nic, że często wychodził na skurwysyna łamiącego serce, wykorzystywał albo kłamał. Umiał przeprosić za swoje czyny. Potrafił wyznać miłość osobie, którą kocha. Ty jednak tego nigdy nie zrobisz..
|
|
 |
Jeśli chcesz mnie przy sobie zatrzymać to pokaż chociaż, że nie masz mnie w dupie, że jestem ważniejsza niż Twoi kumple, że potrafisz mnie znieść chociaż przez godzinę.
|
|
 |
I żyję. Wciąż żyję, chociaż odebrali mi tlen...odebrałeś mi tlen.
|
|
 |
: 'wpadł jej w oko..tak po prostu. uśmiechał się do niej zbyt często .. patrzył na nią zbyt wiele razy. po kilku miesiącach zdała sobie sprawę z tego, że to wszystko przez te gesty, w które uwierzyła zbyt mocno.. w które chciała wierzyć.. od tamtej pory brnęła w coś, co nie miało najmniejszego sensu. mimo iż doskonale wiedziała jaki będzie tego koniec.. a teraz płaci za brak silnej woli, za brak kontroli na swoim sercem, płaci za to i to w kolosalnych ilościach..'
|
|
 |
Gdy zobaczysz w jej oczach łzy nie pytaj dlaczego i tak cię okłamie. Ale bądź przy niej i oboje milczcie, dla niej cisza to lekarstwo. Bo ona jest inna, ona ma swój świat, zamyka w sobie cały ból. Chce go udusić, a później wypłakać, cały czas z nim walczy. Nie umie się zwierzać, za bardzo ją to boli. Wszyscy ją mają za zakręconą dziewczynę, która cały czas się śmieje. Ale ona się śmieje żeby nie płakać, gdy popatrzysz jej w głąb oczu poznasz prawdę. Tylko tak możesz zobaczyć co ona czuje i jaka naprawdę jest.
|
|
 |
trzymając kubek gorącej herbaty między kolanami dochodzę do wniosku, że nie chcę miłości. nie potrzebuję tych wszystkich uniesień, fajerwerków czy rzucania się pod tramwaj, w ramach ukazania aktu własnej rozpaczy./styyl.zyciaa.gnojaa
|
|
 |
|
- mam problem. - jaki ? - sercowy . - to se EKG kurwa zrób.
|
|
 |
Zrozum słońce . Może i nie jesteś dziewczyną, z która się zaprzyjaźniłam. Może się i zmieniłaś . Może czasami przeginasz - jak każdy . Może i ta przyjaźń się kiedyś skończy - czego bym nie chciała . Może zmiana szkoły będzie miała na to wpływ . Może co innego . Ale jesteś moją przyjaciółką i nawet jak będziemy się mijać obojętnie kurwa zrozum , że choć wszystko minie we mnie pozostenie chociaż sentyment i choćbyś nie wiem jak prowokowała , mimo mojego ' trudnego charakteru ' w życiu nie zrobiłabym niczego głupiego , co sprawiłoby ci przykrość.. I okazuje się , że ta ' zimna suka ' też ma uczucia /imposibile
|
|
 |
|
Przeszłam obojętnie, a potem usłyszałam jego słowa kierowane do kumpli "Kurwa jak ja ją kocham.." [?]
|
|
|
|