 |
|
Jeśli ktoś mówi, że ma dystans do wszystkiego, to znaczy, że bardzo cierpi.
|
|
 |
|
I czuję tą cholerną dumę, kiedy wiem,że wybrał właśnie mnie. To mi opowiada o swoich uczuciach, opisuję jak mu minął dzień i wysyła smsy 24/7. To mnie nazywa kochaniem, słoneczkiem i mówi jak bardzo kocha i tęskni. Razem jemy cukierki i przekazuje mi go z ust do ust. Potem na siebie wrzeszczymy, kłócimy się i rzucamy słuchawkami. Mówimy, że to koniec, że już nie mamy sił, a potem wracamy. Nie jest idealnie, ale mimo wszystko cieszę się, że to właśnie ze mną to wszystko przeżywa.
|
|
 |
|
Ile razy można znosić to samo? Ile łez trzeba wylać? Jak bardzo trzeba okaleczyć swoje dłonie uderzając nimi o ścianę? Ile jeszcze czasu minie zanim szczerze będę mogła powiedzieć, że jesteś tylko przeszłością?
|
|
 |
|
I niby wszystko jest w porządku. Masz co jeść, masz gdzie spać, masz z kim porozmawiać, nie chorujesz na nic nieuleczalnego. A mimo wszystko, tak strasznie czujesz się chujowo.
|
|
 |
|
jak człowiek po wszystkich sekundach, minutach, godzinach, dniach, tygodniach, miesiącach, latach.. jak człowiek po wspólnych nocach, rankach, dniach, popołudniach, wieczorach.. jak człowiek po pocałunkach, przytuleniach, czułościach..jak człowiek po "kocham", "na zawsze", "tylko moja", "twój". Powiedźcie mi kurwa jak po tym wszystkim, tak z dnia na dzień z uśmiechem na ustach potrafi powiedzieć - zapomnij ? / i.need.you
|
|
 |
|
lepiej ci? cieszę się. mnie przecież też nic nie zabolało. jestem tylko nikim z głazem w środku. / i.need.you
|
|
 |
|
nie podziękuję nigdy, bo nie muszę, bo nie mam za co / i.need.you
|
|
 |
|
tak macie racje, nie potrafię od tak wyrzucić z siebie go, a przecież podobno 'chcieć to móc'. / i.need.you
|
|
 |
|
Tak naiwnie wielu jej pragnie.
|
|
 |
|
a co jeśli nie zdążysz i zostanę sama ? / i.need.you
|
|
 |
|
“Cały czas. Zawsze przy mnie. Jak mogłeś tak nagle zniknąć?”
|
|
 |
|
I sama nie wiem czego chciałabym bardziej. Tego, żeby to się inaczej skończyło, czy tego, żeby to się w ogóle nie zaczynało?
|
|
|
|