 |
jeden się powiesił, następny się utopił, kolejny zginął w wypadku samochodowym, a teraz jeszcze musiał zabić się na motorze. gratuluje pomysłów na przedwczesną śmierć. piątka!
|
|
 |
najlepsze ziomki odchodzą za wcześnie .[*]
|
|
 |
obiecaj, że jutro będziemy w sobie zakochani..
|
|
 |
Nienawidzę siebie za to, że nadal o nas walczę, że szukam szansy, najmniejszej, żeby cokolwiek znów zbudować. Nienawidzę swoich dłoni, bo tęsknią za Twoimi, nienawidzę wszystkiego, co sprawia, że pamięć o Tobie wraca, mam pełno chorych myśli w głowie i jeszcze więcej sił, by działać, spotkać Cię, iść za Tobą, biec, cholera, mam świadomość kolejnego upadku. / nieracjonalnie
|
|
 |
i oczy mi jakoś dziwnie błyszczą , kiedy myślę o Tobie ..
|
|
 |
wiem, ze On jest dla Ciebie wszystkim, ale los wybrał tą opcję w której nie możecie być razem.
|
|
 |
co dzień zakochuję się w Tobie o niebo więcej.
|
|
 |
Nie przechodź obok, mogę zachować się źle, mogę przy wszystkich opowiedzieć Ci o tamtych dniach, a przecież to ich nie dotyczy, nie zbliżaj się, będę chciała Cię dotknąć i zatrzymać przy sobie, nie podchodź. / nieracjonalnie
|
|
 |
i wciąż patrzę na kolejne miesiące z kalendarza, kolejne puste dni, w których staram się zapomnieć.
|
|
 |
serce miej otwarte dla wszystkich, zaufaj niewielu.
|
|
 |
|
powiedz proszę,że próbujesz znów mnie odnaleźć.
|
|
 |
To było złe, od samego początku całkowicie niemoralne, nie dla mnie, nie dla nas, nie w takich okolicznościach i nie w tym czasie. Nie jesteśmy dla siebie, nigdy nie byliśmy i choćby nadchodził koniec nigdy być nie możemy. Złamaliśmy te reguły, wyszliśmy poza granice, zagłuszyliśmy rozsądek i cieszyliśmy się każdą wspólną chwilą. Ale to minęło, miało minąć, miałam tą świadomość, ból ściska każdy centymetr mojego ciała, nie możemy do tamtych momentów powrócić. / nieracjonalnie
|
|
|
|