|
wyrosłam z zastanawiania się, co by było gdybyśmy byli razem.
|
|
|
Zawsze i wszędzie mistrzem - GrubSon będzie.
|
|
|
zakochanie to takie coś,że mimo jego wad i tak go kochasz,jesteś zazdrosna o każdą panne do której się uśmiechnie,do której puści oczko,czy z którą rozmawia.to takie płakanie po nocach,wyrywanie sobie włosów bo dziś nie było go w szkole,bo nie napisał. a to wszystko tylko po to by poznać ból.
|
|
|
- kocham Cię. - nie przeklinaj przy dzieciach. /net
|
|
|
zakochałam się,więc wiem co to motylki w brzuchu,dziwko!
|
|
|
Szłam z przyjaciółką w stronę mojego bloku,nagle zauważyłam ciebie.Szedłeś sam. Przyśpieszyłam kroku.Popatrzyłeś się w naszą stronę,w tej chwili moje serce zaczęło bić jak szalone,miałam ochote mu wpierdolić,jakby jeszcze nie dostało za swoje. Powiedziałeś tylko ciche cześć. Wybuchnęłam…nie mogłam ukrywać tego wszystkiego co skrywałam przez kilka miesięcy w sobie. – Po tym wszystkim co mi zrobiłeś stać cię tylko na to? Żadnego przepraszam? Żadnych wytłumaczeń?- zaczęłam krzyczeć na całe osiedle. Spuściłeś głowe. – Tchórz – syknęłam i poszłam dalej ciągnąc zszokowaną przyjaciółkę za rękaw.
|
|
|
Kiedyś byłeś dla niej całym światem,kochała cię jak nikogo innego,cieszyła się jak małe dziecko kiedy cię widziała,była na każde twoje zawołanie,kiedy byłeś smutny płakała,kiedy się cieszyłeś była szczęśliwa,darzyła cię wielkim zaufaniem. A ty? A ty to wszystko zjebałeś,rzucając ją dla innej,łatwiejszej.
|
|
|
patrzył się na mnie więc wiem co to podekscytowanie,dziwko.
|
|
|
patrzyłam w jego błękitne oczy więc wiem co to niebo,dziwko.
|
|
|
napisał.napisał,że chce być kimś więcej niż tylko kolegą
|
|
|
co chciałabyś na prezent? - jego,mamo,jego.
|
|
|
|