 |
ranisz tak mocno. mówiłeś kocham a teraz masz inną.
|
|
 |
zaczynam układać życie od nowa, tym razem bez ciebie.
|
|
 |
chce być tak gdzie ty jesteś, chce być dla ciebie kimś.
|
|
 |
jaki jest twój ulubiony kolor? - a jaki ma kolor oczu? - chyba brązowy. - to jest mój ulubiony kolor.
|
|
 |
Gdy staliśmy razem koło mojego domu przyszedł mój kolega, chwile gadaliśmy, ale w końcu kolega zapytał sie czy jesteśmy razem. Odpowiedziałam, że tak chociaż to była nieprawda . Ty zrobiłeś zdziwioną minę, lecz zorientowałeś się, że "żartowałam". Gdy kolega kazał nam się pocałować bo nie wierzył, pocałowałam Go myśląc, że to jedyna okazja by to zrobić i z której łatwo by mi było się wydostać. On zaskoczony popatrzył się na mnie, pocałował mnie i powiedział: Tak jesteśmy razem, po czym mnie przytulił.
|
|
 |
Daty z lekcji historii nigdy nie mogłam zapamiętać. Zawsze z odpowiedzi miałam +2. Ale gdyby ktoś zapytał się mnie o 'nasze' daty to za odpowiedz dostałabym 6. Pamiętam datę naszego pierwszego spotkania, pierwszego pocałunku, rozstania się... Wszystkie pamiętam.
|
|
 |
Byłam sama w domu. Poszłam do kuchni. Otworzyłam szafkę i wyjęłam opakowanie kawy. Wsypałam ponad 10 łyżek kawy i 8 łyżek cukru i zalałam wrząca woda. Nie obchodziło mnie to, że nie mogę pic kawy, bo moje serce wtedy bije jak oszalałe i potrzebna wtedy jest natychmiastowa pomoc lekarza. Waliło mnie to czy umrę czy nie.
|
|
 |
Byleś cholernie romantyczny. To wino, ten koc, te urocze kanapki, które sam przygotowałeś, ta noc, te gwiazdy. Chciałabym, aby to powróciło.
|
|
 |
Zawsze byleś tajemniczy. Nigdy nie mogłam Cie rozgryźć, zrozumieć. Wszystkich chłopaków umiałam, tylko nie Ciebie. To coś w stylu Edwarda ze zmierzchu: on słyszał myśli wszystkich ludzi oprocz jej. To niesamowite.
|
|
 |
Popatrz w niebo. Zobacz gwiazdy. Wypij kubek gorącej czekolady. Zjedz bitą śmietanę. Pomyśl o mnie. Zakochaj się. Ożeń się ze mną. Przeżyj.
|
|
|
|