głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fuck-it

ej mała  życie to nie film. on nie wróci.

antra dodano: 13 listopada 2011

ej mała- życie to nie film. on nie wróci.

czuję się pusta. pusta uczuciowo. czuję tą zjebaną nicość z nutką tęsknoty.

antra dodano: 11 listopada 2011

czuję się pusta. pusta uczuciowo. czuję tą zjebaną nicość z nutką tęsknoty.

nie wiem co się dzieje bo.. przestałam czuć. tak po prostu przestałam czuć  kochać. nie czuję już jak krew płynie w moich żyłach  jak rumienię się na twój widok. czy umarłam?

antra dodano: 11 listopada 2011

nie wiem co się dzieje bo.. przestałam czuć. tak po prostu przestałam czuć, kochać. nie czuję już jak krew płynie w moich żyłach, jak rumienię się na twój widok. czy umarłam?

10.11.2011 godzina 02 11. Nauczyłam się milczeć  gdy naprawdę mi zależy. To przykre. wpis z pamiętnika.

antra dodano: 11 listopada 2011

10.11.2011 godzina 02;11. Nauczyłam się milczeć, gdy naprawdę mi zależy. To przykre./wpis z pamiętnika.

Ludzie zapomnieli że można ze sobą rozmawiać. Boimy się szczerości  boimy się prawdy  boimy się wymawiać słowa.

fifata dodano: 10 listopada 2011

Ludzie zapomnieli że można ze sobą rozmawiać. Boimy się szczerości, boimy się prawdy, boimy się wymawiać słowa.

 ta ona jest pojebana  zachowuje sie jak szmata  pali zioło  pije..  spokojnie  pamiętaj  że ją kochałeś. że darzyłeś ją tym wspaniałym uczuciem.

antra dodano: 10 listopada 2011

-ta ona jest pojebana, zachowuje sie jak szmata, pali zioło, pije.. -spokojnie- pamiętaj, że ją kochałeś. że darzyłeś ją tym wspaniałym uczuciem.

im większą masz wyobraźnię  tym więcej zrozumiesz !

fifata dodano: 9 listopada 2011

im większą masz wyobraźnię, tym więcej zrozumiesz !

siedząc u kumpla w pokoju otworzyłam jego notatnik  w poszukiwaniu jego planu lekcji  przewracając kartki natknęłam się na pewien dłuższy tekst. wstrzymałam oddech.  powiedziałem jej  że ją kocham  a ona zaczęła płakać. nie wiedziałem co się stało. zapytałem czy coś nie tak  nie dostając żadnej odpowiedzi. stała i płakała. nagle przytuliła się do mnie i powiedziała szeptem coś  czego nie usłyszałem. poczułem lęk. moja dusza słuchała jej płaczu  moje serce czuło jej obecność obok siebie. 'kocham cię  powiedziałem ponownie'. 'nie' odszepnęła odrywając się ode mnie. 'nie mogę  przepraszam' krzyknęła biegnąc.  kończąc to czytać  wpadł do pokoju. widząc moje zdziwienie zapytał co się dzieje. 'stary  nie wiedziałam  że umiesz kochać. odpowiedziałam zawsze zgrywasz takiego  który nie ma uczuć  a na panienki ma wyjebane. szok. dlaczego nic mi nie powiedziałeś?' zapytałam zbulwersowana. 'przecież muszę być twardy  taka rola fajtera' odpowiedział z uśmiechem na twarzy  czochrając mnie po włosach

antra dodano: 8 listopada 2011

siedząc u kumpla w pokoju otworzyłam jego notatnik, w poszukiwaniu jego planu lekcji, przewracając kartki natknęłam się na pewien dłuższy tekst. wstrzymałam oddech. "powiedziałem jej, że ją kocham, a ona zaczęła płakać. nie wiedziałem co się stało. zapytałem czy coś nie tak, nie dostając żadnej odpowiedzi. stała i płakała. nagle przytuliła się do mnie i powiedziała szeptem coś, czego nie usłyszałem. poczułem lęk. moja dusza słuchała jej płaczu, moje serce czuło jej obecność obok siebie. 'kocham cię- powiedziałem ponownie'. 'nie'-odszepnęła odrywając się ode mnie. 'nie mogę, przepraszam'-krzyknęła biegnąc." kończąc to czytać, wpadł do pokoju. widząc moje zdziwienie zapytał co się dzieje. 'stary- nie wiedziałam, że umiesz kochać.-odpowiedziałam-zawsze zgrywasz takiego, który nie ma uczuć, a na panienki ma wyjebane. szok. dlaczego nic mi nie powiedziałeś?'-zapytałam zbulwersowana. 'przecież muszę być twardy, taka rola fajtera'-odpowiedział z uśmiechem na twarzy, czochrając mnie po włosach

siedzieliśmy przytuleni na ławce  rozmawialiśmy tak jak zawsze  tak jak każdego dnia. nagle odsunął się ode mnie i po chwili zastanowienia zaczął mówić  że potrzebuje przerwy  że nie umie nikomu zaufać  że nie jest pewny  czy to co czuje do mnie to miłość. siedziałam wpatrzona pustym wzrokiem w ziemię  licząc zapałki które przed chwilą upuściłam  chcąc nie myśleć o tym co mówi. nie chciałam tego słyszeć. nagle uklękną przede mną patrząc mi w oczy i powiedział  że to już koniec. słyszałam ból w jego głosie  ale wiedziałam  że tak musi być. wiedziałam  że moje prośby nic tu nie zdziałają przecież był taki uparty. pocałował mnie i odszedł.

antra dodano: 8 listopada 2011

siedzieliśmy przytuleni na ławce; rozmawialiśmy tak jak zawsze, tak jak każdego dnia. nagle odsunął się ode mnie i po chwili zastanowienia zaczął mówić, że potrzebuje przerwy, że nie umie nikomu zaufać, że nie jest pewny, czy to co czuje do mnie to miłość. siedziałam wpatrzona pustym wzrokiem w ziemię, licząc zapałki które przed chwilą upuściłam, chcąc nie myśleć o tym co mówi. nie chciałam tego słyszeć. nagle uklękną przede mną patrząc mi w oczy i powiedział, że to już koniec. słyszałam ból w jego głosie, ale wiedziałam, że tak musi być. wiedziałam, że moje prośby nic tu nie zdziałają-przecież był taki uparty. pocałował mnie i odszedł.

staliśmy naprzeciwko siebie  czułam  że coś jest nie tak  że  zaraz coś się stanie. wtedy mój wzrok spotkał się z jego i już wszystko wiedziałam. jego oczy powiedziały mi wszystko  to koniec. odeszłam bez słowa.

antra dodano: 8 listopada 2011

staliśmy naprzeciwko siebie, czułam, że coś jest nie tak, że zaraz coś się stanie. wtedy mój wzrok spotkał się z jego i już wszystko wiedziałam. jego oczy powiedziały mi wszystko- to koniec. odeszłam bez słowa.

wiem  że są osoby które po prostu nie umieją wracać  ale dlaczego musisz być jedną z nich?

antra dodano: 8 listopada 2011

wiem, że są osoby które po prostu nie umieją wracać, ale dlaczego musisz być jedną z nich?

 To tak  jakbyś krzyczał  ale nikt nie może cię usłyszeć. Czujesz się wręcz zawstydzony  że ktoś może znaczyć dla ciebie tak wiele  że bez niego czujesz się nikim. Nikt nigdy nie zrozumie  jak bardzo to boli. Czujesz się beznadziejnie  jakby nie było dla ciebie ratunku. A kiedy jest już po wszystkim  praktycznie marzysz o tym  by ponownie przeżywać to całe piekło  bo razem z nim przychodzą też miłe chwile  Rihanna.

antra dodano: 7 listopada 2011

"To tak, jakbyś krzyczał, ale nikt nie może cię usłyszeć. Czujesz się wręcz zawstydzony, że ktoś może znaczyć dla ciebie tak wiele, że bez niego czujesz się nikim. Nikt nigdy nie zrozumie, jak bardzo to boli. Czujesz się beznadziejnie, jakby nie było dla ciebie ratunku. A kiedy jest już po wszystkim, praktycznie marzysz o tym, by ponownie przeżywać to całe piekło, bo razem z nim przychodzą też miłe chwile"/Rihanna.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć