|
Musisz zrozumieć, że spotka Cię kara. Poczekam, aż zatęsknisz wtedy powiem Ci spierdalaj.
|
|
|
A seks to słabe lekarstwo na stresów milion. Dni płyną szybko, tracąc wyjątkowość, szukasz miłości gdzie miłość to tylko słowo.
|
|
|
Mówię poważnie, w drogę mi nie wchodź, wszyscy nazywamy Cię koleś cipeczką.
|
|
|
Nie muszę być ważny w życiu innych. Nigdy nie będę impulsywny gdziekolwiek w życiu byłbym.
|
|
|
Co się slinisz pizdo? Młotkiem jesteś, młotku, umrzesz młotku, nic nie zmienia pochodzenie, skoro nosisz kurwę w środku.
|
|
|
Potrafisz uzależnić, że przez Ciebie jestem ćpunem. Szaleje w euforii przez Twój każdy pocałunek.
|
|
|
Wszyscy mówią że pomogą, to to róbcie nie pierdolcie.
|
|
|
I chuj mnie obchodzi jakie masz do mnie podejście. Chcesz wiedzieć ? Powoli zapominam że jesteś.
|
|
|
Gubię się w labiryncie uczuć, chce wyjść, ale coś paraliżuje czuje, że nie mogę iść.
|
|
|
To życie ziomek jeszcze nie raz Cię kopnie, ważne by wstać i nie obsrać się w spodnie.
|
|
|
Gdy już nie wiesz dokąd iść, słuchaj krwi, która krąży w tobie,
daj się ponieść.
|
|
|
tu jest moje cialo obok twoja reka wiesz jak jej uzyc, chcesz to mozesz klekac. dotknij, miedzy nami chemia i wariacje. seks przy muzyce poczuj jego tonacje;>
|
|
|
|