 |
Żyjąc pośród baśni płaczesz, ale nie widać łez
|
|
 |
Ona w chuj zajarana żółte odsyła minki. Te uśmieszki, serduszka, całuski są w planie. On się mało nie spuści, ona ma wyjebane
|
|
 |
Ty mrugasz do mnie okiem ja rozbieram Cię wzrokiem najpierw rozbierany poker potem wciągnę Cię jak koke.
|
|
 |
Odpalam papierosa, opuszczam szybę, odpływam, myślę co przyniesie mi nowy dzień, który właśnie powoli się zaczyna, znów ciężka rozkmina.
|
|
 |
Wyobrażam sobie nas, mały pokój, półmrok, cisza. Wiem, że chciałabyś poczuć mnie w sobie dzisiaj
|
|
 |
Daj mi rękę, chodź pokażę miejsce, gdzie nie braknie wrażeń
|
|
 |
To lubię szklanka whisky, półnagie panny w tłumie
|
|
 |
Wiem, odjebałem, nie jestem ideałem
|
|
 |
Ja czasami przy Tobie czuję się jak niemowa, bo w słowniku nie ma takich pięknych słów, żeby Cię zdefiniować..
|
|
 |
Dobrze nam bywa bez siebie, ale ze sobą jak w niebie
|
|
 |
Kocham Cię, kocham, wciąż Cię kocham, kurwa i nie znam już innych słów, to jest zbyt trudne. [PEZET]
|
|
 |
Czekałem kiedy powiesz mi, że jesteś dla mnie, jesteś ze mną, że ja i Ty to coś, co jest na pewno, że jest naprawdę, że to co było między nami wciąż jest i wciąż jest ważne i… [PEZET]
|
|
|
|