|
przez trzy miesiące nie miałam internetu, ale jakoś wytrzymałam, jakoś. uhh. niektórzy mówią, że powinni mi padać do stóp za wytrwałość, ale cóż.. ;D
|
|
|
jutro dzień kobiet, hmm. niestety ja nie mam takiego romeo. zamiast tzw. ' rajstop ' może mi dać jedynie swoje kalesony. nie każdy ma swojego księcia z bajki..
|
|
|
wiesz co ? jeśli chcesz się mną pobawić to powiem Ci tak po przyjacielsku - klocki są lepsze. o, wiem. albo lalki. im możesz urwać głowę, ale nie serce tak jak mi. chuju.
|
|
|
dobre rzeczy, które mnie już spotkały w tym roku? moment, policzę.. hm.. o, wiem. takie fajne, okrągłe zero.
|
|
|
już niedługo walentynki. kolejne zakochane pary trzymające się za ręce, a ja sama ze słuchawkami w uszach. miło.
|
|
|
a dzisiaj w szkole miałeś swoją kolorową bluzę, którą tak cholernie lubię. i dziwnym trafem w kolejce do automatu stałeś obok mnie, a nie za mną. ale uwierz mi - gdybym chciała, to już dawno byłbyś mój.
|
|
|
dzisiaj specjalnie ustawiłam sobie opis ' po raz 43464 - nie, nie przefarbowałam włosów ! ;/ ' osiągnęłam to co chciałam. patrzyłeś na mnie cholernie długo, jak nigdy. wpadłeś kochanie. jednak się mną interesujesz.
|
|
|
-albo znikają, albo pojawiają się w nieodpowiednim czasie. - co znowu ? ;/ - marzenia krzywy ryjku.
|
|
|
- powiedział, że chce do mnie wrócić i jakoś dziwnie mi się zrobiło.. - co odpowiedziałaś ?! - poszłam na pełen spontan i ze skromnym uśmiechem rzuciłam w jego stronę ' wąchaj bazie.'
|
|
|
|