 |
śniłaś mi się dzisiaj, było tak jak kiedyś. aż zatęskniłem i tak mnie w dołku od tego ścisnęło, że obudziłem się w najmilszym momencie. wiedziałaś, że można tęsknić przez sen? ja tęsknię.
|
|
 |
minęło. czasem, kiedy myślę o tym, co robiłem, żeby ją zdobyć, żeby mnie kochała, myślę o tym i jest mi wstyd.
|
|
 |
bo widzi pan, pewnego dnia po prostu budzisz się i zdajesz sobie sprawę z tego, jak bardzo jesteś żałosny kochając kogoś, kto ma cię gdzieś. i to jest świetny moment, by odpuścić.
|
|
 |
obiecywałem niebo, ale to nieprawda. bo ja cię w piekło powiodę, w czerwień, ból.
|
|
 |
PRZYJACIEL- Dla mnie ta osoba jest częścią mojej rodziny, chociaż nie łączą nas więzi krwi. To z Nim mam kupe dobrych i złych chwil, masę wspomnień i głupawek. To On jebnie mi prawdą w twarz, tylko po to bym się ogarnęła. To On jest ze mną kiedy nie mam ochoty wstać z łóżka i mnie wspiera. To przy Nim nie wstydzę się płakać i On kocha mnie najbardziej na świecie i za mnie by zabił , ze wzajemnością. Jedno słowo a tyle znaczy i każdy ma swoją definicje. /przecinek_enter
|
|
 |
Ciężko pracuję, nic nie robię, chcę pisać a nie mogę, idę. Kurwa.
|
|
 |
Chcę kogoś, kto mnie nie zostawi.
|
|
 |
a kiedy nic już nie istnieje, nieszczęście przestaje być nieszczęściem, bo nie ma go z czym porównać. i wtedy następuje kompletne wyczerpanie. i wtedy to mija. powoli zaczyna się żyć na nowo.
|
|
 |
Potrafisz oddychać, ale nie potrafisz żyć.
|
|
 |
tak bardzo niefortunnie jest urodzić się człowiekiem,
który kocha bardziej niż jest kochany.
|
|
 |
ja po tych wszystkich latach to naprawdę chcę już zacząć inaczej żyć, mieć kogoś, kto może nie tyle byłby oparciem dla mnie, ale kto by mnie potrzebował i dla kogo mógłbym żyć, bo takie życie bez sensu jest straszne, nawet jeśli człowiek na co dzień robi coś, co go wciąga.
|
|
 |
Chcę uciec albo umrzeć albo się rozjebać. Chcę być ślepy i niemy i nie mieć serca. Chcę się wczołgać do dziury i nigdy nie wyjść. Chcę zmieść swoje istnienie z powierzchni ziemi. Z powierzchni jebanej ziemi.
|
|
|
|