 |
' aktywny , by marsz nigdy nie stał się monotonny .
Nie chcę czekać na śmierć sam - stary i bezbronny
|
|
 |
' weź moją dłoń , uwierz mi , odrzuć strach .
Chodź ze mną gdzieś , nawet na drugą stronę lustra '
|
|
 |
' pożycz mi serce , moje wciąż bije , ale to kamień '
|
|
 |
' wspomnienia zależą od dobrych lokat w cieniach .
Świat zmienia mnie na tyle ile ja go zmieniam '
|
|
 |
' nie mam zamiaru spełniać czyichś oczekiwań .
W życiu nie chodzi o to , by sympatię zdobywać
|
|
 |
' chodź ze mną , chociaż zupełnie nie wiem dokąd .
Chodź ze mną , by sens nadać życia krokom
|
|
 |
' dzieciaki na festynie wygrywały bieg w workach .
Teraz na klatce dziecki ćpają amfę z worka '
|
|
 |
' pomyśl chwilę jak często tak się dzieje ,
że konkretnym chwilom w życiu dajesz tytuły piosenek
|
|
 |
' czy chcę coś od świata ? Niech zostawi mnie w spokoju '
|
|
 |
choć dłonie od potu lepkie
wciąż trening , by wynik dał radości więcej
|
|
 |
dawno już miłość do życia , zamieniono na miłość do forsy
|
|
 |
' oddaj strach , daj zaufanie , chwyć za rękę
|
|
|
|