 |
Jaka to religia, w której czci się twoje usta?
|
|
 |
Nasza dalsza konwersacja nie ma najmniejszego sensu merytorycznego, albowiem egzystujesz w zbyt płytkim brodziku intelektualnym, a twoja elokwencja nie jest adekwatna do mojej erudycji, co koliduje z moimi imperatywami, tzn. SPIERDALAJ.
|
|
 |
Duże cycki i pusto w mózgu vs serce bijące dla ciebie 24 na dobę?
|
|
 |
Coraz częściej używam wyrazu "nic". Na pytania, co się ze mną dzieje, wzruszam ramionami i beznamiętnie rzucam trzyliterowe słowo - nic. Tak, przyzwyczaiłam się do tego. Nadal w nocy płaczę w poduszkę.
|
|
 |
Milczymy by nie pogorszyć sprawy. Tracimy szansę nic nie mówiąc.
|
|
 |
Trzeba dać sobie szczerością przypierdolić w ryj.
|
|
 |
Jeżeli kobieta cię nienawidzi to znaczy, że cię kochała, kocha lub będzie kochać.
|
|
 |
Spotykam ciebie znów, patrzysz na mnie i widzisz, że czuję to co ty albo któreś z nas się myli.
|
|
 |
Stoisz i się ślinisz, albo idziesz i zdobywasz.
|
|
 |
Myślisz , że gdy raz na tydzień spytasz co u mnie wszystko będzie okej? Masz rację - w Twoim przypadku tak.
|
|
 |
To chyba nie moja wina, że mam na Twoim punkcie obsesje. To nie ja oczarowałam samą siebie uśmiechem i inteligencją i wszystkimi cechami idealnego mężczyzny.
|
|
 |
Łączysz mi wersy w strofy, a strofy w wiersze. Mój tępy umysł zamieniasz w serce.
|
|
|
|