 |
"bo znowu zaczynamy coś od nowa "
|
|
 |
"Za każdym razem, gdy wychodząc do pracy całujesz mnie w policzek czuję, że nie wyobrażam sobie życie bez Ciebie."
|
|
 |
"Kochanie ... Rośnie we mnie coś naszego. To już nie jest moje, to już zawsze będzie nasze"
|
|
 |
"Moje ciało uniosło się do góry, wargi powoli muskały każdy milimetr mojej skóry, nie słyszę nic ... a zarazem słyszę wszystko, każdy Twój oddech szeptający te dwa słowa... Zabrałeś mi oddech, oddałeś swoje serce."
|
|
 |
Mam 24 lata i życie połamane jak patyk .
|
|
 |
o 5 rano obydwoje wyglądaliśmy jak wyrwani z marszu zombie, przez myśl mi nawet nie przeszło żeby powiedzieć Ci wtedy jak bardzo Cię kocham, ale wciąż pamiętam twoje senne oczy, które z senną troską pytały delikatnie 'jak się spało?'
|
|
 |
pijałeś rano kawę a popołudniami paliliśmy razem papierosy, miałeś najpiękniejsze rzęsy i głos, który bawił mnie przy każdym słowie, rozmawialiśmy rzadko, ale trzymaliśmy się za ręce i zerkałeś na mnie gdy ja próbowałam na Ciebie nie patrzeć.
|
|
 |
"Powracam myślami do tamtego dnia, to nie pozwala zbudować mi czegoś być może na całe życie"
|
|
 |
"- Popatrz. Tak, Ty! Popatrz na mnie! Nie depcz mojej miłości, bo ona dojrzewa. Ona Chce Cię pokochać."
|
|
 |
"Pamięć o ludziach jest gorsza niż życiowa bezwzględność. Zniszczyłeś zgliszcza mojej miłości"
|
|
 |
To niesamowite, co jest w stanie zrobić zakochana kobieta.
|
|
 |
nasze przypadkowe spotkanie przedłużyło się na całe życie. ot zagadaliśmy się, zacałowaliśmy, zakochaliśmy.
|
|
|
|