 |
-czy Ty nie widzisz?
-czego?
-tego jak ona reaguje na Twój uśmiech.
|
|
 |
` czasami chcę stanąć na środku jezdni, aby zaprzyjaźnić się z nadjeżdżającym samochodem.
|
|
 |
Wiesz, to nawet zabawne.
Ty nigdy poważnie o mnie nie pomyślałeś.
a ja nie potrafię sobie Ciebie wybić z głowy...
|
|
 |
wszystko można stracić w jednej chwili.
|
|
 |
potrafiła przesiedzieć pół dnia na parapecie i wpatrywać się w ludzi, którzy przechodzili ulicą . wyszukiwała tego jedynego ... lecz kiedy zaszło słońce, nastąpiła noc - na drogach nikogo nie było . ale ona się nie poddawała, czekała i czekała .
|
|
 |
Papierowe słonce, naklejone chmury i udawane szczęście.
|
|
 |
Spytałeś czemu jestem smutna. - odpowiedziałam prosto, że mam złamane serce. Pocieszyłeś, rozweseliłeś, szkoda tylko, że nie zapytałeś przez kogo..
|
|
 |
Siedziała na dywanie i układała jego imię z klocków.
|
|
 |
wymyśliła sobie kiedyś że będzie cholernie szczęśliwa.
|
|
 |
potrzebuję stanąć przed Tobą i się rozpłakać,mogę ?
|
|
 |
dobry dzień na walenie głowa w ścianę i wychodzenia z siebie.
|
|
 |
Nie możesz rozkazywać moim oczom.
|
|
|
|