 |
miejska młodzież rap, czapeczki na bakier, jarało się z lufek rzadko kto zawijał w papier.
|
|
 |
trzymaj z dala się od głupot zachowaj pełen luz, tutaj niejednemu dragsy z wódą zżarły mózg. człowiek kruchy jest jak chrust i każdy czasami pęka to podstawą jest uczenie się na własnych błędach.
|
|
 |
byłem błaznującym szczylem nie siedziałem w bibliotece, moja mama żartowała ,że mam odporność na wiedzę.
|
|
 |
Znów Cię zobaczyłam...spotkałam na drodze, chociaż prawdopodobieństwo było wręcz minimalne, dlaczego los dalej nas ku sobie popycha?! Czemu nie daje mi zapomnieć?
|
|
 |
Nie mam czasu uciekać. Będę ponad wszystkim ,będę robić wszystko,aby znów się uśmiechać .
|
|
 |
Zawsze tak jest - raz na dole, raz na górze, u mnie przeważają doły.
|
|
 |
' słowa czasem za mało wyrażają ... '
|
|
 |
, nie omijaj tego co kochasz szerokim łukiem ..
|
|
 |
, brakuje Mi Ciebie , chociaż widzę Cię codziennie ..
|
|
 |
Znów poczułam jak nasze dłonie łączą się w jedność . < 3
|
|
 |
, nie wiesz jak jest ciężko być obojętnym na ból , który zadajesz ..
|
|
 |
-Tyle razy ci mówiłam, maksymalnie 2 piwa i o 22 w domu. - Kurwa, znowu mi się pojebało. / paramorelove
|
|
|
|